<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/SDOhOUnYcjk" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
I znowu poezja wraca w moje życie na nowo odkrywam piekno słowa pisanegoo.Poniżej wiersz, o drodze na którą warto wejść.
Dwa sms były jakby drogą tego Wielkiego Postu dla mnie, na poczatku w Środę Popielcową bardzo w moje serce wryły sie słowa obmyj mnie z złości, obmyj tej godziny, a wieczorkiem dostałam od mojego przyjaciela sms aby wyzbyć sie w tym czasie wszystkich złych rzeczy, to jest parafraza słowa były o wiele bardziej wyraziste. Nie wiedziałam jak ten czas będzie wyglądał. Tak szczerze patrząc z perspektywy, mimo że wydawałoby sie że nic specjalnego sie nie działo, wiele przestrzeni zostało albo zmienionych albo zapełnionych nowymi rzeczami. Zmiana mojego myslenia o 180 stopni, nauczyłam sie szanować siebie, swój czas, swoje dzieci. Myślę że każdemu jest potrzebne troche egoizmu, bo inaczej zostanie skopany na leżąco. Nowe znajomości, w ogóle nie wiem skąd, w momencie, gdy wiele osób mnie się pyta gdzie zniknęłaś, w ogóle cie nie widać. Zmiana podejścia do p racy do dzieci do domu do samej siebie. Branie wielu rzeczy z dystansem i humorem. Pojawiło się wiele osób młodych, dzięki którym mogę dostrzec jak wiele chcę jeszcze zmienić na lepsze i weselsze. Takie małe cuda dnia codziennego. A ostanio sms od tej samej osoby odważnego wejścia w Wielki Tydzień i chyba sie udało w niedziele piękne Gorzkie Żale przygotowane muzycznie przez moją przyjaciółkę, poniedziałek adoracja Najwyższego można powiedzieć w bardzo ciekawym towarzystwie, grupa młodych księdza P., oraz znajomych którzy zawsze w piękny sposób przygotują te co miesięczne adoracje. Dzisiaj piekne przedstawienie Misterim przygotowane przez dzieciaki ze szkoły a jutro już zaczyna się smaczek tego czasu. Zachwycam się pięknem i wyrazistością oraz dziękuje za całe dobro, życzliwość, zaskoczenia ostatnich dni Wielkiego Postu. Musi cos umrzeć aby mogło sie narodzić, tak jak w tej wiosennej aurze wydawałoby się że rosliny umarły a one puszczają nowe pędy i zaczynaja sie zielenić.
Wpatrywanie się w Najwyższego, piekne dające siły i dające inne spojrzenie na otaczający nas świat. Łatwiej jest iść drogą, która jest naszym życiem. Dziękuję za ten czas.
Pokój to prostota ducha, to pogoda umysłu i ukojenie duszy. Pokój to więź miłości. Pokój to porządek, to harmonia i ład w całym człowieku. On jest stałą rozkoszą, która rodzi się z dobrego świadectwa czystego sumienia, ze świętej radości takiego serca, w którym króluje Bóg. Pokój jest drogą do doskonałości, co więcej: już w pokoju zawiera się doskonałość. Nieprzyjaciel naszego zbawienia wie doskonale, że pewnym znakiem obecności Bożej jest pokój serca, i dlatego nie waha się użyć żadnego podstępu, aby tylko duszę pozbawić pokoju. Dlatego też bądźmy bardzo czujni w tym względzie. Jezus na pewno nas wesprze.(Ojciec Pio)
Rdz 17,3-9 Abram padł na oblicze, a Bóg tak do niego mówił: „Oto moje przymierze z tobą: staniesz się ojcem mnóstwa narodów. Nie będziesz więc odtąd nazywał się Abram, lecz imię twoje będzie Abraham, bo uczynię ciebie ojcem mnóstwa narodów. Sprawię, że będziesz niezmiernie płodny, tak że staniesz się ojcem narodów i pochodzić będą od ciebie królowie. Przymierze moje, które zawieram pomiędzy tobą a Mną oraz twoim potomstwem, będzie trwało z pokolenia w pokolenie jako przymierze wieczne, abym był Bogiem twoim, a potem twego potomstwa. I oddaję tobie i twym przyszłym potomkom kraj, w którym przebywasz, cały kraj Kanaan, jako własność na wieki, i będę ich Bogiem”. Potem Bóg rzekł do Abrahama: „Ty zaś, a po tobie twoje potomstwo przez wszystkie pokolenia, zachowujcie przymierze ze Mną”.
Jego piękność podziwiają słońce i księżyc; Jego nagrody są bezcenne i niezmiernie wielkie, mówię o Synu Najwyższego, którego Dziewica porodziła i po narodzeniu dziewicą pozostała" Św.Klara,3 List do Agnieszki,16-17
Miej odwagę! Patrz jak słońce, mimo wszelkich nieszczęść, tragedii i biedy w świecie wstaje każdego poranka od nowa.(P.Bosmans)