Był taki eksperyment, w którym próbowano ustalić, czy małpy mają poczucie sprawiedliwości.

Naukowcy uczyli jedne małpy wykonywania pewnej czynności, a jeżeli to zrobiły, nagradzali je, dając im winogrono. Inne małpy mogły się przyglądać.

Następnie dopuszczono te pozostałe małpy. Chciały one rzecz jasna również dostać winogrono, więc wykonywały dla eksperymentatorów tą czynność, którą podpatrzyły.

Ale naukowcy w nagrodę dawali im... ogórka.

Małpy były wyraźnie wzburzone. Niektóre wręcz rzuciły tym ogórkiem w niesprawiedliwych eksperymentatorów.

Tak właśnie się czuję. Nie na to się pisałem. Nie tego się spodziewałem. Liczyłem na 100 razy więcej.