Przemyślenia
Nigdy nie będziemy zadowoleni
dodane 2016-12-09 22:03
Ciągle jest nam czegoś za mało, nieustannie oczekujemy czegoś więcej, lepiej, dalej, mocniej. Jeśli ktoś ma trochę, chce mieć jeszcze raz tyle. Jeśli ktoś ma dużo, pragnie posiadać wielokrotnie więcej. Z drugiej strony: nie mając czegoś, jesteśmy rozgoryczeni, gdy to dostajemy, zauważamy nowy „problem” z tym związany i znowu jesteśmy niezadowoleni.
„Przyszedł bowiem Jan, nie jadł ani nie pił, a oni mówią: „Zły duch go opętał”. Przyszedł Syn Człowieczy, je i pije, a oni mówią: „Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników”. A jednak mądrość usprawiedliwiona jest przez swe czyny».” (Mt 11, 18-19)
Słowa Jezusa świetnie pokazują jaka jest nasza ludzka natura. Jeśli ktoś chce się do czegoś przyczepić, to zawsze coś znajdzie. Nie ważne, jak byśmy działali, jak bardzo pragnęli zrobić wszystko w porządku, krytyka się pojawi. Jest to przykre. Jednak rodzi się od razu pytanie zwrotne: czy my czasem nie krytykujemy kogoś za to co o nim myślimy, a nie za to co naprawdę zrobił? Czy nie używamy często krytyki bez uzasadnienia, na zasadzie: on nic nie umie, zrobił to beznadziejnie.
Z drugiej strony, skupiając się na szczegółach umyka nam sedno sprawy. Post jest tylko drogą do Boga i bez Boga, bez tego celu, nie ma żadnego sensu. Podobnie jest ze sprawami codziennymi, jeśli coś prowadzi do celu, nie jest warto to niszczyć naszą krytyką. Zdecydowanie lepiej zaproponować zmiany i korekty.
/Szukający w Drodze