Archiwum

Archiwum


  • Nocne rozmyślanie

    Nie wiem, czy mam rację, ale doszłam w nocy do takich [...]


  • Boży Pokój

    Tego pragnę i o to zabiegam. Dasz mi go, Panie? Dziś wiem, że nic nie jestem w stanie zdziałać, nie zrealizuję żadnych postanowień, nie doprowadzę do końca żadnego dobrego dzieła, ba, nawet nie rozpocznę. A czas nagli. Dopomóż mi więc, Panie...O to Cię proszę, w tym nowym trudnym dla mnie roku szkolnym...


  • Po prostu...

    ...smutno mi, Boże... :-(


  • Dwie strony medalu

    Wczoraj byłam na bardzo ciekawej prelekcji prowadzonej przez przedstawiciela IPN.Temat bardzo na czasie: Kościół w czasach PRL. Spotkanie to było dawno zaplanowane, przypadek sprawił, że zbiegło się akurat z ostatnimi wydarzeniami. Nie rozumiem dlaczego nasze media omijają ten temat. Dowiedziałam się tylu rzeczy, o których w ogóle nie miałam pojęcia. O metodach gnębienia Kościoła, o próbach [...]


  • Dzień Babci

    Moja Babcia już nie żyje od paru lat. Była kochaną Babcią jak zapewne wszystkie babcie. Zawsze była bardzo dumna ze mnie i wszystkich swoich wnuków. Oszczędzaliśmy jej złych wieści z naszego życia więc była szczęśliwa, że tak się nam dobrze układa. Zmarła w tej świadomości. A teraz już chyba zna prawdę... I ja to często wykorzystuję. Mówię do Babci: "Babciu, widzisz, że źle się dzieje, zrób coś, [...]


  • O śmierci

    Cóż nam po długim życiu, skoro tak mało się doskonalimy? Długie życie nie zawsze ulepsza człowieka, a często tylko zwiększa rozmiar winy. Gdybyśmy choć jeden dzień dobrze przeżyli na świecie! Niektórzy liczą sobie lata od nawrócenia, ale jakże często lichy jest plon tego [...]


  • Moje tu i teraz

    Przez cały tydzień byłam nie do życia. Dopadła mnie paskudna grypa. Przez cztery dni nie byłam w stanie podnieść się z łóżka. Zadziwiające jak taka choroba może zmienić podejście do życia. Miałam sporo czasu na przemyślenie niektórych spraw. Okazuje się, że to o czym marzę od dłuższego czasu, a więc - spokój w zaciszu domowym, możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę (oczywiście dopiero za [...]


  • No więc się narodził...

    ...i teraz leży w żłóbku taki maleńki, bezbronny. Płacze, bo Mu zimno, płacze, bo jest głodny, płacze, bo Mu niewygodnie. Jak to Człowiek. Ale przecież to też Bóg. Mogę Mu więc mówić o swoich troskach, grzechach, upadkach? Nie, nie mogę, jest jeszcze taki maleńki, taki słabiutki, to On teraz potrzebuje opieki. Co takie maleństwo może zaradzić na nasze problemy? Jeszcze nie czas. Poczekam aż [...]


  • Rodzinny ranking czyli nierówna miłość

    Z rysunku dziecka można podobno dowiedzieć się, kto dla niego jest najważniejszy w rodzinie. Ukochana osoba na obrazku jest największa i znajduje się w centrum kartki. Zastanawiam się, kto dla mnie w mojej rodzinie jest najważniejszy, a tym moim obrazkiem jest mój [...]

Kategorie

Ostatnio dodane

Polecam

Bądź na bieżąco