Uncategorized

Jak zwykle!

dodane 17:46

Już paru osób pytałam, jak to jest, że mój Spowiednik zawsze jest dla mnie uprzejmy i sympatyczny, a ja i tak zawsze boję się umówić z nim na Spowiedź, a potem już spowiadać. Po czym Spowiedź jest - jak zwykle - wspaniała, pokuta jest - jak zwykle - sroga i surowa i rozstajemy się - jak zwykle - z uśmiechem na twarzach. I znów to samo - jak zwykle boję się umówić, jak zwykle boję się iść, jak zwykle Spowiedź jest piękna i owocna, jak zwykle rozstajemy się w pokojowej atmosferze, jak zwykle się boję... I tak w kółko. W końcu moja Siostra zakrystianka powiedziała, że chyba to jest taki syndrom od Adama i jego czasów. Coś w tym jest. Nie widziałam osoby, która by podchodziła do Spowiedzi na luzie. Oczywiście, szczękanie zębami i nocne koszmary ze strachu też nie są wskazane...No cóż, widać tak po prostu jest.

Nawiasem mówiąc Spowiedź, której (jak zwykle!!!) się bałam, była naprawdę dobra i rozwiała moje wątpliwości, co do zamierzeń Ks. Spowiednika... i tak pewnie następnej będę się bać... a ona będzie piękna... no - patrz tytuł wpisu.

Wczoraj oprócz Spowiedzi czekała mnie jeszcze pomoc w Caritas i Nabożeństwo - planowane. Później jeszcze "doszła" nieplanowana Msza Święta... W sumie do domu wróciłam troszku późno, ale naprawdę nie żałuję. W Caritas rzucałam kartonami, dokonywałam spisu rzeczy wszelakich (czyt. pozostałej żywności z Unii), tłukłam Pana Genia i denerwowałam Panią Elę... Ale tak na poważnie, to uwielbiam ich, są kochani. Zawsze mogę z nimi pogadać i zawsze mam potem lepszy humor. Na Nabożeństwie służyłam Ks. Rezydentowi, który też jest kochany i po prostu uroczy. Do tej pory nie rozumiem, jak osoby, które dzieli wszystko - płeć, wiek, powołanie, czasy, zainteresowania, typy charakteru - mogą się tak dobrze rozumieć i lubić. Ale widać mogą. A jak już "obsłużyłam" Nabożeństwo, to od razu zostałam na Mszy, gdyż wszyscy ministranci zdezerterowali i nikt nie został na polu bitwy (czyt. nie chciało im się przyjść ;) ). Ale nie żałuję. To ogromna łaska. Przyjęłam Ciało Chrystusa i uczciłam Święto Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała.

Tak sobie myślę, że może mogliby mi pomóc na dzisiejszych "nocnych" jazdach (20:00 - 22:00). A nawet nie tyle mi, co tym wszystkich, którzy spotkają mnie na swojej drodze życia dzisiejszego wieczoru... Oj, strzeżcie ich, strzeżcie, Dobre Duchy. Nawiasem mówiąc, zaczynam czuć głęboką awersję do wszystkich ludzi, którzy są od stóp do głów poubierani na ciemno a nawet całkiem czarno, nie mają nic jaśniejszego, nie mówiąc o odblasku i znienacka wyskakują na drogę... Jest to naprawdę fascynujące przeżycie, szczególnie dla kogoś, kto jeszcze - bądź co bądź - nie potrafi jeździć i szczególnie wtedy, gdy pada deszcz i nic nie widać. Polecam amatorom thrillerów i horrorów, podczas których krew leje się strumieniami po ekranie...

Cóż jeszcze... Dziś pierwsza immatrykulacja z Wydziałem Nauk Historycznych i Pedagogicznych (WNHiP - skrót własny), jutro druga immatrykulacja z Instytutem Psychologii, a w sobotę trzecia, uroczysta, tym razem ogólna inauguracja roku akademickiego, na którą nie idę, gdyż albowiem uważam, że dwie pierwsze mi wystarczą (nie bierzcie ze mnie złego przykładu). Podpisałam już umowę (teraz muszę znaleźć pracę, żeby to wszystko opłacić - cha, cha, cha...), dostałam legitymację, a indeks odbiorę sobie 6 października. No i no. Zajęcia jak na razie mam trzy razy w tygodniu, dwa razy chyba od 16:00 do 21:00 i raz od 15:00 do 17:00, tylko jeszcze język dojdzie... Ogólnie nieźle, dużo czasu "do własnego zagospodarowania", tylko że jedne zajęcia mam w poniedziałki i to mnie smuci, bo nie mogę chodzić na Lectio Divina do MOSTu. Eech... Mam nadzieję, że języka będzie mało, choć i tak psychologia ma chyba najmniej zajęć z wszystkich wydziałów i instytutów (ja tam nie narzekam).

Kończę, za półtorej godziny jadę na jazdy (o, jak to ładnie wyszło). Ok. 22:30 wrócę, jeśli przeżyję i nikogo nie zabiję. Słowem, słodka godzina. I tyle. Kaniec.

Życzę pogodnego nastroju w niezbyt piękną pogodę :). Shalom!

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024

Ostatnio dodane