Uncategorized
Notatka pospowiedziowa
dodane 2010-08-24 22:39
Na dobry początek wymyślam w tytule przymiotniki, których nie ma. Ale do rzeczy. Wczoraj byłam u Spowiedzi i za to dzięki Panu Bogu! Dziękuję Mu nie tylko za ogromną Miłość i odpuszczenie grzechów, ale też za Ks. Spowiednika, który bardzo mądrze, wymagająco, ale z łagodnością i cierpliwością mnie prowadzi. Czuje się, że jemu zależy na penitencie. Wprawdzie podtrzymał mi pokutę, której nie lubię, ale i tak jest fantastyczny ;).
Natomiast dziś już było gorzej, po pierwsze - nieporozumienia z matką, po drugie - skopana jazda. Ale wierzę, że będzie lepiej.
Sprzątania pokoju po remoncie ciąg dalszy, ale z każdym dniem bliżej celu.
I to tyle moich wypocin na dziś, bo sama już dobrze nie wiem, co piszę. Pozdrawiam serdecznie Damiana, Monikę i Łucję. Życzę wszystkim dobrej nocy - może dla odmiany bez burz, bo tych ostatnio jest bardzo dużo...
Dobranoc! Karaluchy pod poduchy!