Mama_Kasia
Zgorszenie
dodane 2014-03-28 20:04
Wstałam z klęczek po przyjęciu Komunii. Spojrzałam nad ołtarz. A że siedziałam dzisiaj trochę dalej od prezbiterium, to krzyż, wiszący nad ołtarzem, widziałam bardzo dobrze.
Wydał mi się szczególnie… realistyczny. Aż mnie to zaskoczyło, przejęło.
Krzyż jest drewniany. Jezus, wiszący na nim, wydaje się być naturalnej wielkości. Pomyślałam… przecież ten wizerunek dla człowieka stojącego z boku, niewierzącego, może być wręcz gorszący. Żeby w obecnych czasach, w miejscu publicznym wywyższać moment stracenia… Bardzo mocno to poczułam. I zaraz pomyślałam za św. Pawłem: Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków, Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą.
Niepojęte są to sprawy.
Mama_Kasia
mader.isma.kasia.aga@gmail.com
fot. Rennett Stowe/flickr.com