Mader

Siedem

dodane 22:00

Spotkaliśmy się pierwszy raz, przypadkiem, wiele, wiele lat temu. Właśnie siódmego dnia miesiąca.

Ciepło nie było, bo miałam na sobie zimową kurteczkę, a mój przyszły Mąż na szyi- szalik. Pomarańczowy.

Nie wiedziałam, że to będzie tak ważny dzień, więc wcale nie zapamiętałam daty.

Dopiero po miesiącu, gdy zobaczyłam go, jak czeka na mnie z kwiatkiem pod biblioteką na Świętojańskiej, uświadomiłam sobie, że to był siódmy.

Pierwsza była róża, ale uwielbiałam frezje, więc dostawałam je co miesiąc i to coraz, coraz więcej. Aż do dnia ślubu.

 

Nie jest łatwo spotykać się codziennie, nawet we wspólnym domu.

 

W całym pokoju pachnie frezjami, ale w tym roku nie będzie ani ciasta, ani uroczystej kolacji.

Kino, teatr, kawiarnia- odpada.

Pierwszy raz w rocznicę pierwszego spotkania dopadła mnie grypa żołądkowa ;)

 

Mader

mader.isma.kasia.aga@gmail.com

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane