Isma

Segregując

dodane 14:21

Od kilkunastu dni wszyscy segregujemy śmieci. Nie dlatego, żebyśmy tego chcieli, albo żeby ktoś nas do tego proekologicznymi argumentami przekonał. Ot, przyszła ustawa, i powiedziała, że musimy.

My musimy, samorządy (w kontekście etymologii tego słowa to dość zabawne) nasze muszą. Radzi nieradzi, segregujemy więc. Efekty mojej segregacji na razie piętrzą się na balkonie w dużych czarnych foliowych workach, bo nie ma kto ich odebrać. Ale to już tych, którzy kazali segregować, interesuje znacznie mniej.

 

Na szczęście decyzja o segregowaniu we własnym umyśle należy tylko do nas, choć bywa to trudniejsze niż decyzja, czy tetrapak zaliczyć do odpadów mieszanych czy może do plastików. Nie wszystko jedno, czy wyrzucić z pamieci (albo w niej pozostawić) krzywdę czy błahostkę. Nie wszystko jedno, czy czytać, słuchać, powtarzać tylko to, co potwierdza znajomy stereotyp. Nie wszystko jedno, co jest racją, a co tylko śmieciem.

 

Segreguję. 

 

Isma

mader.isma.kasia.aga@gmail.com

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024

Ostatnio dodane