Mader
Hipsterski papier
dodane 2012-12-20 13:10
Nie opłaca się robić powierzchownych porządków. To nic nie daje – niby robi się czysto, ale to pozorna świeżość.
Idę do sklepu. Jest w nim już całkiem świątecznie, kolorowo i super radośnie. Przechodzę obok półek i widzę, czego jeszcze nie mam. Są nowe kolekcje ozdób choinkowych, przypomina mi się przeczytany przepis na nowe danie wigilijne, na które składniki leżą dziwnym trafem obok siebie ... zapachy w nowej gamie i super sukienka, która ma taki, jak trzeba dekold, mój ulubiony kolor... - Mamo, byłam po ten papier do pakowania prezentów, o który Najstarsza prosiła. Ale jest taka kolejka, że muszę zrezygnować. Mam jutro klasówkę przecież! - krzyczy do słuchawki Średnia – Wracam. Klasówki w tygodniu przedświatecznym ( trzy u jednego mojego dziecka, a pięć(!) u drugiego, są po to, żeby udreczyć rodziców – myślę sobie i zgadzam się – Wracaj! Gdzieś się kupi jakieś torebki, trudno.
Ze ścierkami w rękach sięgamy do najgłębszych zakamarków szaf, ba, Mąż widząc moją determinację, przegląda najwyższe miejsce w domu, dawno nieodkurzane. I wtedy znajdujemy to, co już mamy. Zaginione, ulubione płyty i filmy świateczne, jakieś zabawki upchnięte przed wzrokiem wujka i cioci, przebranie za Matkę Bożą do Jasełek (- Pamiętasz, jak śpiewała kołysankę i grała (!) kołysankę dla Dzieciątka, cała sala zamilkła ze wzruszenia?), ozdoby świateczne z tamtego roku, paczkę kopert. Piłeczki do baseniku do zabawy w zimowe wieczory ( O, to po Z. zostawiliśmy!) I mamy, mamy papier świąteczny, z tamtego roku zostało kilka rolek (Tak nam się podobał! W tym roku są modne zupełnie inne!)
Nie opłaca się robić powierzchownych porządków. To nic nie daje – niby robi się czysto, ale to pozorna świeżość. Porządki przecież muszą być porządne, prawda? Może całego świata nie zmienią, ale już to, co w nas, albo wokól nas - z powodzeniem. Gdy zrobimy je “po łebkach”, to, co MAMY, nadal pozostaje głęboko ukryte. A czasem nawet przykryte nowymi rzeczami.
Mader
mader.isma.kasia.aga@gmail.com
fot. Miss Stella/Flickr.com