Mader

Sposób na nudę

dodane 10:45

Najmłodszy już od jakiegoś czasu nie jest najmłodszy.

 

Odkąd w naszym domu pojawiła się Mała Dziewczynka, spojrzała na Najmłodszego zachwyconym wzrokiem, prosząc różnymi minami i gestami o pomoc, nie mógł pozostać Najmłodszy. Mógł się z początku buntować, potem okazywać powściągliwe zainteresowanie, a na końcu pokochać i wydorośleć.

Myślałam o tym rozmawiając z moim o niebo doroślejszym Z.

- Wiesz mamo, że jak byłem młodszy to czasem... no nawet często nudziłem się na mszy?

- Naprawdę? Ale rozumiałeś ją? - zmartwiłam się, że czegoś zaniedbałam. Zresztą... czasem przecież widziałam, że się nudzi. ( zwłaszcza, jak ksiądz czytał ważne Listy Episkopatu)

- No... trochę rozumiałem – widać było, że nie o tym chce mówić – To znaczy – rozumiałem, jak mi tłumaczyłaś.

Głupia – pomyślałam – Co znaczy ROZUMIEĆ mszę świętą? Sama jej do końca nie rozumiesz.

Z. kontynuował

- Odkąd zostałem ministrantem, a nawet jeszcze wcześniej: gdy uczyłem się i starałem zapamiętać, msza święta jest... nie wiem, jak wcześniej mogłem myślec, że jest nudna. Jest ciekawa i piękna.

- Tak, chyba najlepsza metoda – bardziej się zaangażować.

- Tak, to właśnie chciałem powiedzieć. – potwierdził Z.

 

Mader

mader.isma.kasia.aga@gmail.com

fot. Fradaveccs/Flickr.com

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 07.05.2024

Ostatnio dodane