Jedna nasza córka ma włosy kręcone, druga prościutkie. Jak myślicie, która jest ze swoich zadowolona?

Żadna. …Ponoć kobiety oglądając siebie w lustrze, z reguły z czegoś są niezadowolone: nogi, twarz, i… inne części ciała. Przysłowiowy nosek jest zbyt duży ;-)

 

Spoglądając w lustro, można skazać się na umieranie (patrz anorektyczka, która widzi tylko to, że wciąż jest za gruba). W lustrze nie ma całej prawdy o nas, chociaż odbicie wydaje się tak bardzo realne.  …Ale, gdy ktoś stanie obok, ktoś, kto prawdziwie kocha tę osobę w lustrze, potrafi zobaczyć więcej, widzi lepiej, patrzy wyrozumialej :)

 

Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;

 wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:

 Teraz poznaję po części,

 wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.

 

Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:

 z nich zaś największa jest miłość. (1 Kor 13,12-13)

 

Miłość potrafi wszystko zmienić. I nie piszę tylko o miłości między ludźmi. …O Bogu myślę :)

 

Mama_Kasia

mader.isma.kasia.aga@gmail.com

 

fot. Jurii/commons.wikimedia.org