Mama_Kasia
Po nowemu
dodane 2012-09-21 19:26
- Mam taką propozycję – zaczął jeden z odpowiedzialnych wspólnoty, której charyzmatem jest ewangelizacja. – Żeby… w czasie homilii jakiś świecki dał świadectwo wiary. Bo jak mówi ksiądz, to wiadomo…
Zastanawiałam się po cichu: Co wiadomo?
- Wiadomo, on musi mówić o Jezusie.
To się wyjaśniło.
- A jak świecki z przekonaniem powie, że wierzy w Boga, to jest coś! To do ludzi trafia!
Zaczynało się we mnie gotować. Nie dałam rady. Z końca stołu, jak tylko najgłośniej potrafiłam, powiedziałam: Ale przecież nie w czasie homilii!
- A dlaczego nie?! – pan był wielce zdumiony.
- Bo przepisy liturgiczne zabraniają – odpowiedziałam, jednocześnie z obecnym na sali księdzem.
Pan spojrzał… chyba jednak z wyższością, choć wolałabym, aby to było tylko zdumienie.
- No jeśli mówimy o nowej – podkreślił słowo „nowej” – ewangelizacji…
Zastanawiałam się: To co? To można łamać przepisy liturgiczne? …Twórcom pojęcia „Nowej Ewangelizacji” z pewnością nie o to chodziło!
Mama_Kasia
mader.isma.kasia.aga@gmail.com
fot. GlasgowAmateur/flickr.com