Najprostsza mapa starożytnych: oś świata przedzielona w poprzek granicą. Z południa na północ, między wschodem i zachodem. Rzeka i most, ziemia i niebo. Czworokątne uniwersum, harmonia sięgająca w nieskończoność, pełnia doskonałości.

 

Patrzymy na współczesny świat, który wydaje się tonąć w wielowymiarowym chaosie. Wiedza o zdarzeniach napawa nas lękiem, zamiast je porządkować. Im dalej sięga nasz wzrok – a przecież dysponujemy mikroskopami, samolotami i internetem – tym więcej wyjątków od reguł.

Być może reguła jest tylko jedna.

“Czyż kształt krzyża nie jest czworokątną formą świata?” – pyta święty Hieronim.
Może świat można zrozumieć tylko przez Krzyż?

Isma

mader.isma.kasia.aga@gmail.com
 

fot. A Lonely Path/Flickr.com