Mader
Wrześniowe Anioły
dodane 2012-09-13 08:24
Jan XXIII leciał samolotem, a ten zaczął się wzbijać coraz wyżej i wyżej.
Do saloniku wszedł osobisty sekretarz papieża mówiąc żartem: “Ojcze Świety, wyjrzyj przez okienko, Aniołowie!". “No i co z tego?” - odpowiedział spokojnie Jan XXIII - “Nigdy ich nie widziałeś?” ( za: "Radość niedoskonała" G. Bedetti)
Z “Modlitewnika czcicieli o. Pio”:
Święty Aniele Stróżu,
który z Bożego nakazu czuwasz nade mną,
abym nie poniósł szkody na duszy i ciele,
bądź moim doradcą, abym nie zboczył z dobrej drogi życia,
pomóż mi powstać, gdy upadnę, dodawaj odwagi.
Proszę także, byś w porę podsuwał mi dobre myśli i pragnienia,
których spełnienie będzie się podobało Bogu
i przyniesie pożytek ludziom.
Gdybym jednak okazywał lekceważenie względem Ciebie
i Twoich starań o moje dobro,
wstrząśnij mną, stań mi na drodze, bądź przeszkodą dla mnie.
Proszę także, aby Twoja obecność była otuchą dla mnie,
gdy przyjdzie godzina osamotnienia i śmierci.
Czuwaj nade mną,
aż doprowadzisz mnie przed oblicze Ojca Niebieskiego.
A we wrześniu to szczególnie pamiętaj o tych, którzy się uczą i o tych, którzy ich uczą. O zdających egzaminy też.
Aniołowie nic sobie nie robią z tego, że szkoła nie jest wyznaniowa, a studia nie są teologiczne. Mogą pomóc, nawet gdy pytania zadaje ateista. Nie mogłam się oprzeć - wyjrzałam przez okienko i... są. “Nigdy ich nie widziałeś?” Tym lepiej dla Ciebie, jak uwierzysz :-)
Mader
mader.isma.kasia.aga@gmail.com
fot. Studio Amore/Flickr.com