Mama_Kasia
Marzenie
dodane 2012-05-10 16:20
Prowadziłam warsztaty z dziećmi w bibliotece. Opowiadałam o swojej pracy, pokazywałam, jak powstają zabawki szydełkowe, czytałam opowiadania o marzeniach, m.in. „Pudełko” z książki Wojciecha Widłaka i Elżbiety Wasiuczyńskiej, pt. „Pan Kuleczka. Światło.”
W dużym skrócie, kto nie zna. Pies Pypeć i kaczka Katastrofa wykonują pudełeczka. Kiedy pudełka są już pięknie ozdobione, nastaje moment, gdy coś trzeba do nich włożyć. Pudełka nie byle jakie, więc i wkładane skarby też najwyższej wartości. Katastrofa przynosi mnóstwo drobiazgów, które kojarzą jej się z miłymi chwilami, a Pypeć, jak to Pypeć, filozoficznie zostawia pudełko puste. Ale to tylko pozory, bo okazuje się, że w środku są marzenia!
Potem zwierzaki dzielą się skarbami i marzeniami, co podsumowuje Pan Kuleczka, że właśnie o to w życiu chodzi.
Zaproponowałam dzieciom, aby podzieliły się swoimi marzeniami. Rysowały je na środku kartek, przygotowanych do złożenia w pudełka.
Marzenia były przeróżne: pieniądze, rower, własny pokój, bycie policjantem, posiadanie kotka lub pieska, ale też mieszkanie razem z przyjaciółką w domku na plaży.
Natomiast jedno marzenie było szczególnie wzruszające. Dziewięcioletnia dziewczynka narysowała mężczyznę z ogromnymi skrzydłami, kawałek tęczy i ogromne drzwi, postawione na chmurze.
…Domyślacie się, jakie jest jej marzenie?
Mama_Kasia
mader.isma.kasia.aga@gmail.com
fot. kimberlye.davis/flickr.com