Mader
Wielkanocne dzwonki
dodane 2012-04-08 00:17
Pierwsze sms-y zaczynają się krótko po północy. Niekiedy mam ich trochę, nim wyjdziemy ze swojej Wigilii Paschalnej.
I tak już do rana – Wielkanocne dzwon(k)i, wielkanocne sygnały:
„Chrystus Zmartwychwstał, Alleluja” i wysyłane w odpowiedzi „Zmartwychwstał prawdziwie, Alleluja!”. Wielka Noc! Powinniśmy się po powrocie choć trochę przespać, bo potem przecież czekają nas odwiedziny, spotkania... Ale gdzie tam! Koło dziewiątej rano zaczynają się telefony i życzenia. Jak tu zasnąć: Grób był pusty! Pan powstał z martwych! Im później, tym życzenia mniej mówią o zmartwychwstaniu, życiu wiecznym, a więcej o doczesnym: a to żeby zdrowie dopisywało, a to pieniądze były i „powodzenie” ( cokolwiek by to znaczyło).
Ale najważniejsze, że On jest wśród nas: ze mną, z Tobą. Pomimo tego, co się wydarzyło, pomimo zdrad, niewierności... grzechów, SZUKA nas i KOCHA.
Zmartwychwstał prawdziwie, Alleluja!
Mader
mader.isma.kasia.aga@gmail.com
fot. Tim Green aka atoach/Flickr.com