Literatura i sztuka
Czysta jałmużna
dodane 2014-03-25 10:18
Post, modlitwa, jałmużna...-nasze narzędzia do nawracania.
Szczególnie teraz, w Wielkim Poście.
Gdy myślę o jałmużnie, automatycznie przypomina mi się postawa Antonia Gaudiego, przedstawiona w książce J. Tarragony "Boży architekt", kiedy to artysta zwraca się do majętnego notariusza:
"-Korzystając z okazji proszę pana o datek na rzecz Sagrada Familia.
-Na budowe świątyni ekspiacyjnej?
-Tak, proszę sie poświęcić.
-Bardzo chętnie- otwiera szufladę i wyciąga czek.-Dla mnie to nie jest żadne poświęcenie.
-W takim razie -sugeruje Gaudi-proszę podnieść stawkę, aby to było poświęcenie. Bo miłość, której fundamentem nie jest poświęcenie, nie jest prawdziwą miłością. Często jest zwykłą próżnością."
Twarde słowa, ale katecheza na temat jałmużny-najlepsza. Czy tak umiem?