Literatura i sztuka

Antoni Gaudi

dodane 11:11

Mówi się, że artyści to często zmanierowani, egocentryczni, a nawet pogubieni ludzie. Spójrzmy na lansowanych artystów w naszych mediach. Czym zasłużyli, że tak sę ich hołubi? Często kryteria promujące artystów są wyjatkowo nierzetelne. Ostatnim, jedynie słusznym, kryterium jest szokowanie, wprawienie w zdumienie, a często wywoływanie niesmaku u odbiorców. Gdzież tu miejsce na "konkretyzację" , którą analizował R. Ingarden, mówiąc o odbiorze dzieła?

Jakże przeczy temu twierdzeniu sylwetka genialnego, katalońskiego architekta Antonia Gaudiego. Miałam okazję zobaczyć jego dorobek w 2003 r. Szkoda, że wtedy mojego zwiedzania Barcelony nie poprzedziły dwie książki.

Jestem po lekturze książek o nim :Josepa Tarragony "Gaudi. Boży architekt" i Przemysława Słowińskiego "Antoni Gaudi. Kapłan piękna z Barcelony". Dawno żadna z książek nie sprawiła mi tyle przyjemnośći jak te dwie. Obie stanowią świadectwo życia , wiary i geniuszu skromnego człowieka. Patrioty i artysty nieszczęśliwego w życiu osobistym, ale spełnionego zawodowo i żyjącego Bogiem. Ten, który mogłby opływać w dostatki, wybrał życie w ubóstwie, umierając jak żebrak w szpitalu dla biednych. Nierozpoznany przez nikogo w chwili wypadku, gdy potracił go tramwaj, uznany za bezdomnego i nędzarza. Twórca architektury biomorficznej, eksperymentator, który jednak nie zerwał z tradycją, ale przede wszystkim CZŁOWIEK, który realizował swoje powołanie bez narcyzmu artysty.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane