Jedna z cech właściwych dla wszystkich Latynosów jest spóźnialskość. Któregoś dnia kończyłem już odprawiać mszę świętą, udzieliłem błogosławieństwa i chciałem odejść od ołtarza do zakrystii. Wtem wpada do kościoła pani i przejęta mówi: „oh, proszę księdza, o mały włos bym się [...]
W Polsce często mnie pytali jacy są Boliwijczycy. Nigdy nie wiedziałem jak odpowiedzieć na to pytanie. Jeśli chodzi o fizjonomię, są raczej niskiego wzrostu, maja czarne włosy i… nie wiem czy naprawdę, czy tylko przez niski wzrost, ale wydają się generalnie dosyć grubi. Wysoki blondyn z Europy, w dodatku łysy nie potrafi się zgubić w tłumie Boliwijczyków. Zawsze się będzie wyróżniał. Moje 187 cm [...]
Moi kochani przyjaciele i czytelnicy. W tym czasie wielkanocnym chciałbym Was szczególnie ciepło uściskać i przytulić do serca Pana Jezusa. Życzę Wam pałającego serca uczniów z Emaus, zaskoczenia kobiet o poranku, miłosnego okrzyku „Rabbuni” Marii Magdleny, pośpiechu Jana i odwagi Piotra, żeby wejść do grobu własnych ograniczeń, a potem wyjść i zrozumieć, że życie jest gdzie indziej, że Życie [...]
Powiadają, że ewangelizacja w Boliwii zatrzymała się na wielkim piątku. Wszyscy jakoś intuicyjnie rozumieją wielkość tego dnia. Za to niedziela zmartwychwstania przechodzi prawie niezauważona. Jeśli nie przez wiarę, to przynajmniej ze zwykłego ludzkiego współczucia ludzie przyklękają przed tajemnicą cierpienia Boga-człowieka. Piątek - dzień wolny od pracy zadziwia swoją ciszą. Miasto odpoczywa [...]