Dług piekła.

dodane 21:55

Trzeba postąpić sprawiedliwie i miłosiernie.

Gdy pojadę następnym razem do Częstochowy to poproszę Jezusa  o to, aby uznał dług piekła wobec mnie na liczbę kardynalną a, gdzie a jest liczbą kardynalną oznaczającą moc zbioru liczb naturalnych.  Mam do tego prawo, tak jak uzasadniłem to w liście do Mamusi w niebie. Poproszę po śmierci o dobro równoważne   liczbie kardynalnej a  dusz wybawionych od piekła i z czyśćca (razem z pętelkami Koronek do Bożego Miłosierdzia odmawiam modlitwę św. Gertrudy Wielkiej wybawiającej 1000 dusz z czyśćca za jednorazowe odmówienie jej). Wtedy będę z piekłem kwita. Ufam, że będę wysłuchany i nie tylko, że wszyscy się zbawią, ale też będą bardzo święci. To dobro jest w dyspozycji Maryi i Jezusa. Każdy ma prawo do takiego długu jeśli piekło jest winne choćby grosz. W wieczności ten dług robi się nieskończony. Pewności nie ma, że wszyscy będą zbawieni jedynie ufność Bogu, że będzie sprawiedliwy i że bezwzględnie wyegzekwuje dług na moją korzyść i korzyść całej ludzkości. Tę wiadomość nagrała mi pewna osoba duchowna. Przestałem płakać z powodu mojego trudnego życia. 

Przez chwilę chciałem podnieść dług na cc, gdzie c jest liczbą kardynalną oznaczającą moc zbioru liczb rzeczywistych. Ogarnął mnie niepokój, po którym zrozumiałem, że za dużo chcę i że wskutek chciwości mogę wszystko stracić. Dlatego należy podchodzić do wszelkich tego typu błagań z umiarem.

P.S. Jeśli jakiś kapłan lub osoba konsekrowana czuje się nieusatysfakcjonowany tak niską kwotą długu to podaję o co można się jeszcze starać: np. c^...^c^...^c, gdzie ^oznacza potęgowanie w sensie teoriomnogościowym, natomiast trzy kropki oznaczają, że może wystąpić w wykładniku albo a razy, gdzie jest liczbą kardynalną oznaczającą moc zbioru liczb naturalnych albo razy, gdzie c jest liczbą kardynalną oznaczającą moc zbioru liczb rzeczywistych. Większa nieskończoność jest wtedy, gdy weźmiemy w wykładniku c. Ja nie mogę się starać o wyższe kary, gdyż jestem świeckim, dalszy wzrost może nastąpić np. poprzez cierpienia nadprzyrodzone i wzrost wiary, nadziei i miłości wlanych z nimi związanych, które są zesłane przez Boga, a mające charakter ekspiacyjny. Tak np. cierpiała święta Faustyna. Wzrost może również następować poprzez post, modlitwę i pełnienie woli Bożej jednak przypuszczam, że będzie następował wolno jeśli nie nastąpi dar modlitwy kontemplacyjnej.

nd pn wt śr cz pt sb

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

1

Dzisiaj: 02.02.2025

Ostatnio dodane