Ranking uczelni 2020.

dodane 12:49

Dzisiaj ,,Perspektywy" ogłosiły ranking najlepszych polskich uczelni. Czy jest się z czego cieszyć?

Nie za bardzo jest się z czego cieszyć jeśli weźmiemy pod uwagę ranking ARWU najlepszych światowych uczelni i kierunków studiów wyższych. Najlepszych polski uniwersytet jest dopiero na miejscu 300-400, lepsi są Czesi. Ale nie tylko. Jeśli popatrzymy na taki Singapur, który odzyskał niepodległość w roku 1965, a który jest ponad 400 raza mniejszy od Polski, ma powierzchnię mniejszą od Warszawy, ale ludność ma około trzykrotnie większą, natomiast dochód narodowy to około 2/3 dochodu narodowego Polski, to zobaczymy, że jego uniwersytety należą do pierwszej setki najlepszych uniwersytetów na świecie, a parę kierunków studiów jest w pierwszej dwudziestce. Niestety Polska od 30-stu lat jest rządzona przez nieuków, którzy całą swoją wiedzę czerpali z drugoobiegowej literatury i kultury paryskiej. A ponieważ pan Giedroić nie pisał nic o matematyce, fizyce, chemii, informatyce, ekonomii, finansach, elektronice, automatyce, medycynie czy biologii to tego pan Trzaskowski z panem Dudą nie wiedzą. Za to świetnie znają prawa członków LGBT. To samo jest z panem Wałęsą, Kaczyńskim, Michnikiem, Biedroniem, Kosiniakiem-Kamyszem, Morawieckim, Szydło i prawie wszystkimi politykami w Polsce. Doświadczenie pokazuje, że do nowoczesnej nauki powinno się dołączyć również teologię, jako, że pewne rozwiązania teologiczne mają wpływ zarówno na życie społeczne jak również, na indywidualną wydolność organizmu ludzkiego. Więc nie jest tak, jak mówił mi pewien żołnierz z wywiadu wojskowego, że modlitwa nie ma wpływu na fizjologię człowieka, ani na jego psychikę. Ma i to olbrzymi. Mierzalny odpowiednimi urządzeniami. Mało tego metoda 100 kroków jest powtarzalna, co nie znaczy, że Bogiem da się manipulować albo, że jest to rodzaj magii. To tak jakby mówić, że skoro za każdym razem kapłan konsekruje hostię, to że Bogiem manipuluje, a czynności i modlitwy służące konsekracji to obrzęd magiczny. Zatem teologia jest również nauką ścisłą, gdyż Bóg istnieje i działa co można wykazać. W Polsce natomiast rządzą nieuki, którzy nie dość, że społeczeństwa nie edukują to jeszcze cofa się ono w rozwoju w stosunku do świata. Już dawno powinno być 2,5% PKB przeznaczone na naukę, mało tego powinny istnieć oprócz tego mechanizmy wiążące badania stosowane z przemysłem. Ale pewien głupi dyrektor z solidarności blokuje od dawna reformę nauki, taką jaką zrobiły np. Niemcy w latach 70-tych ub.w. Zamiast stałych nakładów na naukę to mamy jakieś zrywy w stylu 10 mld PLN na modernizację polskich laboratoriów, w których za 10 lat trzeba będzie znowu sprzęt wymienić, jeśli się chce być na froncie badań naukowych a nie daleko na zapleczu. Zatem ów solidarnościowy dyrektor już dawno powinien mieć zaaplikowany zawał lub wylew bo blokuje rozwój całej Polski. To czego nauka w Polsce potrzebuje to mądrej polityki kadrowej, stałych, wysokich nakładów na badania, kontaktów międzynarodowych i czasu. Mamy zdolną młodzież i mądrych ludzi więc w ciągu 20 lat powinniśmy dogonić świat. Trzeba jeszcze wiedzieć, że badania naukowe są jednymi z najbardziej opłacalnych ekonomicznie działań człowieka, na co są odpowiednie badania i publikacje ekonomiczne. Zatem ktoś kto blokuje rozwój nauki pozbawia Polskę olbrzymich zysków.

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 26.04.2024