Codzienność
Słońcu na przeciw
dodane 2012-03-23 15:23
Wychodzę z zimy. Poobijany. Nie wierzę, że cokolwiek zmieni się w moim życiu na lepsze. Tyle tylko, że mój cień będzie raz za mną, raz przede mną...
Wiosna to nieznośna pora roku. Jej świeżość uświadamia, jak zgniły juz jestem . A najgorsze....
Dziś znowu oberwałem. Tym razem od bliskiego mi człowieka. Tak, to prawda. Nie nadaję się na bezwględnego poganiacza nie swoich wielbłądów. Gdybym jeszcze wiedział, że to coś da. Tymczasem obawiam się, że wielbłąd padnie i tyle z tego będzie...
Sprawy bywaja bardziej skomplikowane, niż sie wydaje. Chyba nie doceniam pracy innych...