błogosławiony płacz

dodane 18:51

 

Wiem, że przyjdziesz, by zapełnić tę przytulność miejsca naprzeciw mnie...

Chyba dawno nie było takiego momentu w moim życiu. Miejsce może nie koniecznie dobre na spojrzenie w oczy drugiego człowieka w których błyszczą łzy. I ta niemoc przytulenia do serca, ta bezradność bo obok tyle ludzi, mimo że w pewnych momentach ludzkie postacie niczym woskowe figury zatrzymywały się w pędzącym czasie. I może dla niektórych to tylko 5 minut. Dla mnie to nie było 5 minut. Dla mnie to było oderwanie się na dłużej od rzeczywistości. I ta myśl. "Mimo że kocham nie mogę przytulić" to nie jest moja własność. Żaden drugi człowiek nie jest moją własnością.

Dlatego też, żaden drugi człowiek nie powinien mnie ranić w sposób świadomy. Jeżeli przyjaciel powoduje u mnie myśl o samobójstwie i poczuciu beznadziejności i bezradności to niestety ale to nie jest przyjaźń a jeśli jest to TOKSYCZNA przyjaźń. Niszczy! Na początku delikatnie sączy z Ciebie ducha. Ducha odwagi, optymizmu, radości, poczucia że naprawdę jesteś ważny... Wysysa z Ciebie to wszystko aby na końcu powiedzieć CI " jeżeli znikniesz z mojego życia, będzie to jedynia Twoja wina, kiedy postanowie ze sobą skończyć" I brniesz w to dalej udając, że on/ona naprawdę Cię potrzebuje. Do czasu kiedy sama nie potrafisz poradzić sobie ze wszystkim. Najbliżsi nie zdają sobie sprawy z Twoich problemów. Zamykasz się w swoim świecie. Coraz częściej trzymasz w dłoni żyletkę, częsciej też chodzisz na samotne spacery i zaglądasz na medyczne fora aby dowiedzieć się po jakich lekach możesz w spokoju zasnąc. I w pewnym momencie nie wytrzymujesz... TERAZ MASZ DWA WYJŚĆIA znaleźć osobę która poda Ci dłoń i zaprowadzi do Jezusa - który uzdrowi Twoje serce.... albo ta druga opcja mniej przemyslana. Masz wybór, masz ludzi obok siebie. i masz Boga, który może CIę wyzwolić z każdej TOKSYCZNEJ znajomości, przyjaźni, związku. Tylko zaufaj że On Cię uzdrowi. 

Wiem, że angażowanie się w każdą relację pochłania troche naszej energi. Dlatego proszę uważaj na siebie a kiedy zdecydujesz się jej pomóc. Proś Ducha Świętego o dary, które pozwolą Ci nie zagubić się w te szarej rzeczywistości... 

W oczach Boga jesteś drogocennym skarbem.

W moich oczach jesteś darem od Boga

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane