Przelane na papier.
Brak tytułu (2010-03-24)
dodane 2010-03-24 18:44
Na jak długo trzeba odejść od ludzi aby zrozumieć, że im zależy na Tobie ? Jak długo trzeba błądzić po pustynnym piasku aby zrozumieć, że bez Boga nie mogę nic ? Na jak wiele pytań muszę jeszcze odpowiedzieć sobie aby zrozumieć, że jedynym sensem mojego życia jest Jezus Chrystus ?
Po raz kolejny uciekam, uciekam od wyrzutów sumienia - uciekam od prawdy jaką próbuje stłumić...
Dziś na studiach kolejny trudny temat który pośrednio a może bezpośrednio może dotyczyć mnie... Autoagresja - czy jest zła ? nie wiem, wole nie odpowiadać na to pytanie. Po co ludzie mają wysuwać kolejne głupie wnioski - no może nie głupie ale bezpodstawne spekulacje, pogłoski itp. Mam dosyć już takich zdań pomiędzy. Pomiędzy jedynymi a drugimi zajęciami, pomiędzy wysłanym SMS a odpowiedzią na niego, pomiędzy czekaniem na autobus a kolejnym porankiem - kiedy w połowie zapominamy o czym rozmawialiśmy... Grajmy w otwarte karty - może i mam problemy z para samobójstwem, może i mam problem z autoagresją i chce jak najszybciej pozbyć się problemu jakim jest życie i otaczający mnie świat... może... I co z tego, że mam... Chcesz mi pomóc czy chcesz tylko spytać z ciekawości aby po raz kolejny mieć o czym gadać ze znajomymi przy piwie ? To już nie moja sprawa.
Potrzebny mi w Twoich oczach nieba blask Człowieczku