Przelane na papier.
Brak tytułu (2008-11-14)
dodane 2008-11-14 18:05
taka mnie od kilku dni depresja dopada... Kolejne popołudnie spędzone samotnie w domu. w zaleceniach lekarskich zapisane "nie obiciązać nogi" - no wiec siedze, ale ile można siedziec ? Rachunki i wszystkie inne opłaty to kolejny powód dolowania - i znowu zostaje z tym sama z mama.
Tak wiec siedze samotnie przy świecy...
a przyjaciele - oni maja swoje problemy...
Bog gdzieś we mgle