Przelane na papier.
Zmeczenie
dodane 2007-02-05 19:12
Nic mi dzisiaj nie wychodzi, brak snu, brak witaminiy K (kawy) brak nadzieji. Nie wiem coś jest nie tak jak byc powinno. Było super nawet - spacerek :) to co mi zawsze w jakiś mniejszy lub czasami wiekszy sposób poprawia nastrój :). A teraz malutki człowieczek został sam w pokoju cicho.... za cicho, muzyka odpada nie mam weny do słuchania. Jak mawia moje rodzeństwo - mam niemoc egzystencjalna :|. Przejdzie mi na 100% ale kiedy, kiedy ?
Jak mozna funkcjonować, kiedy organizm odmawia posłuszeństwa - kiedy stajemy twarza twarz z chorobą onkologiczna. Kiedy czujemy, ze nie damy rady. Jak znaleść w sobie ten mały płomien, znaleśc w ciemności choroby i rozpalić mocniej.
nawet jeśli niebo zachmurzyło się błękitem nie gaś nigdy światła nadziei ...