Uncategorized

Trwać przy Bogu

dodane 09:48

Czasem wracam myślami do przeszłości, raczej z niechęcią, bo tyle w niej ciemnych spraw. Ufam, że Pan Bóg w swym miłosierdziu przebaczył. I nie wiem, dlaczego wciąż zło przeplatało się z nadzwyczajnymi zdarzeniami, które, jak sądzę, mogły świadczyć o bliskiej obecności Boga - mimo wszystko. Nie próbuję rozwiązać tej zagadki, ale podnosi mnie na duchu myśl, że nawet w grzechu Pan Bóg mnie nie opuścił.

Pewnie nie powinnam obciążać męża odpowiedzialnością za zło w naszym życiu. Boję się skrzywdzić go nieprawdziwymi zarzutami, ale czuję, że moje upadki miały źródło w jego zachowaniu. Nie chodzi tylko o nakłanianie do zła - tu i ja się nie wybronię. Na ogół mamy świadomość popełnianego grzechu, nie musimy się na niego zgadzać, ponosimy tę samą odpowiedzialność. Raczej myślę o braku wsparcia, chwiejności w trudnych sytuacjach, a w późniejszych latach małżeństwa także typowe "podcinanie skrzydeł". Dla mego męża każdy problem był (i jest nadal) dodatkowym powodem do stresu, który objawia się jego "wzmożoną aktywnością" , więc staram się załatwiać sprawy sama. Ale zupełnie nie rozumiem i nie akceptuję prób poniżania mnie, uświadamiania, że nie dam rady, że niewiele umiem, że nikt mnie nie lubi, że mam tylu wrogów etc. - w zależności od tematu. Usilnie próbuje podnieść swoją wartość kosztem drugiej osoby, nawet tej, którą powinien chronić i wspierać. Dziś wiem, że źródłem takiego zachowania są jego kompleksy z powodu braku sukcesów zawodowych, zależność finansowa. Może czuje się zdominowany przeze mnie, a może większe znaczenie ma brak miłości, czułości w domu rodzinnym. Dziś to wiem, dlatego tak bardzo staram się zrozumieć W. Ale nie godzę się na proponowany przez niego sposób życia. Jestem bardzo zdeterminowana, żeby nie powtarzać błędów młodości, żeby dobrze żyć. Trzymam się mocno Bożego rękawa, często muszę przeciwstawiać się tzw. ludziom światłym, mądrym i nowoczesnym, ale już nie porzucę świętych ideałów. I wciąż powtarzam słowa złożonej przed laty, na Biblię,  przysięgi: "Chcę żyć i umierać z Chrystusem".  

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024

Ostatnio dodane