inne
San Clemente (dzień dwunasty)
dodane 2010-08-14 21:21
Wieczór dnia poprzedniego
Na pewno wzruszył serca każdego.
Pod gołym niebem na 5 piętrze
Każdy przed nami odkrył swe wnętrze.
Ciesząc się ze Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa,
Graliśmy na gitarze, śpiewaliśmy bluesa.
Sąsiedzi nasi byli bardzo mili,
Do naszej zabawy się przyłączyli.
Wszystko zaczęło się od śpiewu szkoły,
Każdy był wtedy bardzo wesoły.
Zuzia wieczorem „naleśniki” robiła,
Ania to w łóżku ledwo przeżyła.
Dramat w 3 aktach „Roma e Julia”
(Zbieżność nazw i okoliczności może być przypadkowa :D )
AKT I
SCENA I
Wnętrze Domu Polskiego, kaplica. W pomieszczeniu zbierają się ludzie, aby chwalić Boga w Eucharystii.
Osoba I : Jezus Chrystus :)
------------------------
Co się dzieje? Wielki mrok ogarnął Ziemię (pogoda była niezbyt słoneczna:))) Wiatr zerwał się i Duch Święty zstąpił na ziemię:)) Ludzie ogarnięci mądrością Boga, zaczęli zauważać Jego działanie w życiu Kościoła.
Kościół podąża w jedną stronę dzięki sensus fidei – zmysłowi wiary.
Łączy on wiele indywidualności, w jedną całość.
Tak różni, a jednak tacy sami,
Tak brzydcy, a jednak piękni,
Tak niegodni, a jednak królewscy,
Tak niepokorni, a jednak kompatybilni z Bogiem:))
Chór aniołów: Nauczcie się tańczyć, bo nie będziemy wiedzieli, co z wami robić w Niebie :)
Chór świętych: Morał z tego taki i niektórym znany, będąc niekompatybilnymi ze światem nie pozostaniemy sami :)
SCENA II
Korytarz DP – piąte piętro.
Os II: Co się dzieje – człowiek rzecze – cały korytarz zajmujecie?
My: DITRIX nam w głowie zaplątał
I nie chcemy by ktoś tu się krzątał.
AKT II
SCENA I
Scala Santa, popołudnie.
Mimo dzisiejszej tajemnicy chwalebnej
Na klęczkach po schodach świętych się poruszaliśmy,
Które Helena przywiozła z Ziemi Świętej,
A my na nich się modliliśmy.
AKT III
SCENA I
San Clemente, późne popołudnie.
Tego dnia przeżyliśmy teleportacje. Wchodząc do bazyliki, znajdowaliśmy się w XIV-wiecznym kościele. Schodząc piętro niżej byliśmy już w bazylice chrześcijańskiej z przełomu IV i V wieku, natomiast jeszcze niżej chodziliśmy po pogańskiej świątyni irańskiego bóstwa Mitry, domu i uliczce Starożytnego Rzymu I-go wieku naszej ery.
Ada
EPILOG
Kaplica DP, późnym wieczorem
[cisza] Na prośbę rekolektantów trwa adoracja Pana Jezusa
x. Dawid