inne
San Pietro in Vaticana (dzień czwarty)
dodane 2010-08-04 23:01
Dzisiejszego dnia zgłębialiśmy tajemnicę Piotra-Opoki. W związku z tym udaliśmy się do Watykanu – państwa papieskiego. Zwiedzanie Bazyliki Św. Piotra pozostawiliśmy na jutro i zabraliśmy się za zwiedzanie Muzeów Watykańskich. Mogliśmy w nich zobaczyć eksponaty pochodzące ze starożytnego Egiptu i Rzymu, a także podziwiać wspaniałe renesansowe dzieło Michała Anioła – kaplicę Sykstyńską. Freski na jej ścianach przedstawiały najważniejsze wydarzenia zarówno ze Starego jak i Nowego Testamentu. Zobaczyliśmy tam między innymi tak dobrze znane wszystkim sceny jak stworzenie człowieka i sąd ostateczny, a także ważny ze względu na temat dnia obraz przedstawiający przekazanie kluczy św. Piotrowi. Następnie zobaczyliśmy zamek Świętego Anioła nazwany tak na cześć Michała Archanioła, który w średniowieczu powstrzymał w tamtym miejscu epidemię cholery, tak że nie dotarła do Rzymu. Co prawda Zuzia myślała, że cholera to kobieta... ale cóż... Kto z nas jest nieomylny?
Po powrocie do Domu Polskiego mieliśmy spotkania w grupach, jak zwykle twórcze. Następnie Mszę Świętą i kolację. Szczerze mówiąc nie sądziłam, że gotować nauczę się właśnie na rekolekcjach... np. kroić mięsko... to gorsze niż dyżur porządkowy... Ale myślę, że to był dobry dzień. Poza tym słyszałam dzisiaj, że z czasem nogi się nam przyzwyczają i nie będą bolały. Co jest bardzo pocieszającą myślą. Pozdrawiam całą rodzinkę i Oazę z Pruszcza Gd.!
Gosia L.
Dziękujemy za pozdrowienia, które wysyłacie do nas drogą sms-ową i tu - w komentarzach. Pamiętamy o Was w modlitwie. Plany na jutro? Jesteśmy już trochę zmęczeni. Stąd po statio u św. Piotra obejrzymy "jedynie" Koloseum od środka... :D
x. Dawid