inne
San Paolo fuori le Mura (dzień drugi)
dodane 2010-08-03 23:13
Dzień rozpoczęliśmy tak, jak trzeba, czyli od jutrzni. Po śniadaniu i zrobieniu kanapek na drogę mieliśmy pierwsze spotkanie w grupach. W takich składach, w odpowiednich odstępach, ruszyliśmy w drogę odmawiając koronkę do Bożego Miłosierdzia.
Podczas II dnia naszej rekolekcyjnej pielgrzymki dotarliśmy do bazyliki św. Pawła za Murami ( San Paolo fuori le Mura) i niestety tylko do murów bazyliki, ponieważ uprzedzili nas nasi niemieccy sąsiedzi, którzy przyjechali na Europejski Zjazd Ministrantów i Lektorów i swoją przewagą liczebną opanowali to miejsce (jak za czasów okupacji). Ale nie poddajemy się i chcemy powtórzyć naszą wyprawę do bazyliki jutro. Po czasochłonnym szukaniu udało nam się dzisiaj również nawiedzić miejsce męczeństwa św. Pawła, ściętego mieczem. Legenda głosi, iż głowa spadając odbiła się trzykrotnie od ziemi i w tych miejscach wytrysnęły źródła. Stąd nazwa Tre Fontane, czyli Trzy Fontanny.
Wracając do domu spotkaliśmy cały autobus polskich sióstr zakonnych, co było radosnym przeżyciem. Na kolację dziewczyny przyrządziły nam pyszny ryż z kurczakiem. Później była szkoła nie-fałszowania, a następnie Msza Święta połączona z nieszporami, na której gościliśmy młodzież z Polski.
Z wesołych historii: szukając Tre Fontane ksiądz Dawid i animatorka Monika rozglądali się za żywą duszą, która nam wskaże drogę. Znaleźli jednego pana, którego Monika zaczepiła najpierw po angielsku – bez rezultatu, następnie po włosku – również bez efektu. Nieznajomy na to wszystko odpowiedział: „Ja umiem tylko po polsku!”
Gorące pozdrowienia dla księdza Sebastiana i Oleńki Sz. od ekipy wałeckiej :)
Dorota