Codzienność, Rozważania

Anhedonia, czyli o utracie odczuwania przyjemności

dodane 23:00

Oślepnąć można nie tylko dosłownie. Świat może stać się czarny także w innym znaczeniu.

Temat rzeka, mówi się o nim więcej, a jednak jakoś tak mgliście i niewyraźnie, ogólnymi terminami, za którymi ukryta jest właściwa treść. Anhedonia. Jeden z objawów depresji, o której coraz więcej się mówi, ale nikt nie mówi o co chodzi tak naprawdę. Anhedonia, termin ten, tak nietypowy, zapadł mi w pamięć. Stan, w którym świat jest inny niż wcześniej. Przestaje cieszyć wszystko to co do tej pory dawało przyjemność i radość. Narty, wyjścia w góry, śpiew ptaków, zjawiska pogodowe i przyrodnicze, hobby, znika radość życia. Pozostaje tęsknota za radością, której się doświadczyło w przeszłości. Pokazanie w takim stanie komuś, że coś może sprawiać przyjemność lub być przyczyną radości, to jak mówieniu niewidomemu (który widział) o kolorach. Uśmiech, raczej z czystej uprzejmości.

Wyjście z tego ciemnego zaułka to jak nowe narodzenie. Człowiek cieszy się, że może się cieszyć. Dostrzega zjawiska i cieszy się nimi jak dziecko. Znaczenia nabierają wiatr, słońce, śnieg, piękne niebo, małe drobne rzeczy zaczynają cieszyć. Czarny świat zaczyna nabierać kolorów, powoli, po trochu, ale chciałoby się przecież widzieć wszystkie kolory.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane