Czerwony Tulipan śpiewa taką piosenkę (niestety nigdzie nie znalazłam wersji audio):

To my kochanie mamy dom
Dom to ładnie powiedziane
mamy na razie jedną ścianę
jedną ścianę resztę możemy dobudować
ale już mamy gdzie się schować
o co się oprzeć przy czym stać
a tam za ścianą może wiatr
(...)
To co że setki domów
że inni ładniej niż ja
nie można nie śpiewać
o domu gdy się go wreszcie ma
nie można nie śpiewać
o domu gdy się go wreszcie ma

No właśnie.. od września.. mam swoje własne m1.. ma kuchnię i pokój i łazienkę i przedpokój gdzieś pomiędzy. I śliczne jest. I sobie je pomalowałam. że znów zacytuję: "Malowany świat, wycinany świat, kolorowy, że aż miło. Może śmieszny jest i ma trochę wad, ale sam go wymyśliłem".

A dziś, pierwszy raz od ponad 5 lat mam wreszcie pralkę. Moją, własną, śliczną i nawet dorzucili książeczkę do czytania! Wreszcie coś niechrześcijańskiego.. i nawet z obrazkami! :D
Dziecko ma zabawkę ;)))

Ale, żeby być uczciwą to: chwała Bogu w Trójcy Jedynemu.. "Jeśli Pan domu nie zbuduje na próżno trudzą się ci, którzy go wznoszą" - a ten wznosi się praktycznie sam.. dzięki pomocy przyjaciół, przypadkowych zbiegów okoliczności itp.