światło w ciemności
dodane 2015-01-12 21:36
Nagle zrobiło się ciemno. Gwałtownie i nieprzyjaźnie.. patrzę na laptopa, mryga.. czyli korki, nie jakiś kataklizm okoliczny..
wychodzę na korytarz, otwieram nielegalnie skrzynkę, włączam.
W tym momencie podchodzi do mnie młody człowiek:
przepraszam, czy to pani jest ta taka święta? ta zakonnica co tu mieszka?
-ekhm what???
- no taka katoliczka.. bardzo oddana, uświęcona taka co naucza.. pani ma jakąś misję?
bo ja jestem katolik, góral.. mogę o coś zapytać?
lekcję na przyszłość mam poważną.. douczyć się angielskiego zanim będę z hindusami rozmawiać o tym co robię w życiu!!!
<ashamed>