w gąszczu codzienności
Ciuf ciuuuf!
dodane 2008-03-28 14:28
Ksiądz prałat jednak nie jest rudy. Nie wiem, kim jest rudy ksiądz, ale prałat to nie on. Co do prałata - Mrówa, miałaś rację :D
A krakowska Wyborcza napisała tak:
Do grona najsłynniejszych stacji w Polsce, po Włoszczowej, dołączy już wkrótce - przystanek AGH PKP. Studenci uratowali od przeróbki na żyletki zabytkową lokomotywę, która już wkrótce stanie się jedną z atrakcji kampusu uczelni.
Pochodzi znad morza, waży 115 ton, ma 23 metry długości, a w papierach niezbyt optymistycznie brzmiący status: wrak. Już za kilka tygodni zabytkowy parowóz z wagonem osobowym oraz tenderem (specjalnym wagonem na węgiel i wodę) przyjedzie do Krakowa. Na stacji w Płaszowie zostanie poddany renowacji. Odnowiony, przewieziony z pompą przez Aleje Trzech Wieszczów na teren uczelni, stanie się symbolem hasła "AGH - lokomotywą przemysłu" i nowatorskim pomysłem promocji uczelni. [...]
Pociąg AGH ma stanąć na skwerze w pobliżu przystanku autobusowego Kawiory. Tuż obok powstanie niewielki budynek stacji PKP AGH stylizowany na lata 30. XX wieku. W środku zaplanowano kawiarnię z bezprzewodowym internetem i minikolejką przywożącą klientom potrawy. [...] Źródło
W zależności od tego, co autorzy rozumieją przez "pobliże", będę więc miała lokomotywę albo tuż pod oknem, albo nieco dalej. Przystanek Angua PKP, rewelka...