wilcze wędrowanie

Co za wstyd!

dodane 13:07

Ponieważ nadal nie wiem, od której strony zacząć, będzie jak zwykle - czyli obrazkowo ;) Problem polega na tym, że zacząć muszę od wielkiej porażki i obciachu, że tak powiem. Czyli od Warszawy. Jeszcze dwa tygodnie temu skończyłabym myśl w tym miejscu i wszystko byłoby jasne. No ale przewróciło się do góry nogami - spodobała mi się Warszawa. I to właśnie wstyd ten wielki i w ogóle nie jestem pewna, czy powinnam się przyznawać do tego publicznie... Ale Starówka zimową, spokojną porą jest po prostu urzekająca. Krakowianka, kurczę blade, się znalazła... Przecież to mi stawia światopogląd na głowie!

Dla zachowania resztek przyzwoitości miało być mgliście i pochmurno, ale na zdjęciach jakoś nie widać. Biednemu wiatr w oczy, normalnie no!

dscf4098.JPG

dscf3923.JPG

dscf3924.JPG

dscf3947.JPG

dscf3959.JPG

dscf3962.JPG

dscf3965.JPG

dscf3968.JPG

dscf4005.JPG

dscf4013.JPG

dscf4016.JPG

dscf4035.JPG

dscf4043.JPG

dscf4050.JPG

dscf4064.JPG

dscf4073.JPG

dscf4079.JPG

dscf4089.JPG

dscf4093.JPG

dscf4122.JPG

dscf4141.JPG

dscf4146.JPG

dscf4155.JPG

dscf4159.JPG

dscf4161.JPG

dscf4168.JPG

Nie da się ukryć, że to zupełnie inne miasto niż Kraków. Całe w biegu, pełne ludzi, ale na Starówce pustki. Na mszy studenckiej w podobno głównym kościele akademickim - również... Msza konwencka u dominikanów w niczym nie przypomina tej krakowskiej. Od obecności organisty począwszy. Dziwne to. Może Kraków naprawdę jest wyjątkowy? :D

Ale właśnie! Wczoraj w kościele przywitała mnie obecność alarmu w prezbiterium. I rzeczywiście - w czwartki mamy całodzienną adorację! Proboszcz dotrzymał obietnicy! A ja mam akurat wolne czwartkowe przedpołudnia :D I mnóstwo osób i spraw w sercu, których w żadnym razie nie da się wyrazić słowami. On wie...

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 02.11.2024

Ostatnio dodane