w gąszczu codzienności

Babskie życie

dodane 23:32

Dziś umówiłam się na kawę i ploty z dwiema koleżankami, ale wiele nie poplotkowałyśmy, bo trudno rozmawiać, kiedy jednocześnie przynajmniej jedna z nas biega za rocznym brzdącem sprawiającym wrażenie niewyczerpalnego źródła energii... Swoją drogą, bycie ciocią to bardzo dobry interes - zawsze można sobie pójść, niech mama ściga swego potomka ;)

A w piątek wieczór panieński drugiej z nich. Jeszcze nie wiem, jak to rozegram, ale w każdym razie plan - po wstępnych nieszkodliwych wydarzeniach - przewiduje naukę tańca brzucha, karaoke i imprezę taneczną [swoją drogą, co to za atrakcja, taki taniec bez facetów?]. Mało piątkowo, jak dla mnie, i właśnie zastanawiam się, co zrobić, żeby głównej zainteresowanej nie było przykro... Wszak to nie ona planowała, nie? Co więcej, pewnie nic o tym nie wie i obawiam się, że również będzie średnio zachwycona. Pożyjemy, zobaczymy, najwyżej się po prostu zmyję.

Plus jest taki, że w związku z tym wszystkim ze starych planów weekendowych zrezygnowałam i w sobotę mogę spokojnie pojechać na Bene! Czyż życie nie jest piękne?

nd pn wt śr cz pt sb

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

1

Dzisiaj: 06.02.2025

Ostatnio dodane