wilcze wędrowanie
Konkurencyjna kupa kamieni
dodane 2007-09-03 10:46
Tak, tak, pamiętam - jestem Wam winna zdjęcia z drugiego zamku - w Niedzicy. Kto był, ten wie, kto nie był, pewnie nie wie, że ten czorsztyński strzegł granic Polski, a niedzicki - Węgier. Czyli tak naprawdę strzegły się wzajemnie stojąc prawie naprzeciwko siebie po dwóch stronach Dunajca. Aż dziwne, że nie krążą żadne legendy o wielkich romansach czorsztyńsko-niedzickich... Przyznam, że troszkę jestem zawiedziona.