w gąszczu codzienności
Przychodzimy, odchodzimy...
dodane 2007-06-25 23:37
Koniec roku i zmiany personalne w parafii. Nie będzie już kazań dla dzieci o autobusie przegubowym i ołówku z gumką. Nie będzie już Aniołów Stróżów w Modlitwie Eucharystycznej. I nie będzie już takiej szopki na Boże Narodzenie... Ksiądz Ryszard od Aniołów jedzie gdzieś pod Zieloną Górę.
Ale przybył do nas ksiądz Piotr - neoprezbiter. Tyle że... ma chyba 38 lat :) Co więcej, będzie studiował teraz liturgikę, więc nieźle się zapowiada! Ledwo przyjechał, już gdzieś pojechał, więc jeszcze go nie widziałam, ale - jak widać - wywiad odpowiedni przeprowadziłam :D