Czy ja już mówiłam, że kocham nasze media? Dziś to TVP przypomniała mi, ze zalicza się do IV władzy - i to potężnej, bo rządzącej nawet moim rytmem dnia. Podobno telewizja publiczna ma misję. Tylko od kilku lat poszukuje odpowiedzi na pytanie, dlaczego o wypełnianiu tej misji przypomina sobie zawsze po godzinie 23.00? Cały dzień skutecznie ogłupiają nas Klanami, Melodiami i innymi rozrywkami - [...]
Ponad 10000 uczennic w Polsce jest w ciąży. Z tego 34 to uczennice szkół [...]
"Giertychowa matura" niezgodna z konstytucją... Projekt lustracji majątkowej trzeba dokładnie zbadać, czy nie jest niezgodny z [...]
Z ostatniej chwili - na portalu Onet.pl znalazłam informację, że: "Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau nie odniosło się do projektu budowy w centrum Warszawy pomnika upamiętniającego gejów - ofiary nazistów z lat II wojny światowej, gdyż nikt o to nie występował - poinformował rzecznik muzeum Jarosław [...]
Organizacje gejowskie zamierzają wybudować w Warszawie pomnik ku czci gejów pomordowanych w obozach koncentracyjnych - donosi wczorajsze [...]
Koniec roku sprzyja podsumowaniom. Pojawia się mnóstwo rankingów, które mają niewyobrażalne wprost znaczenie dla losów Rzeczpospolitej, jak np. Największe rozstania 2006 czy Najpikantniejsze Związki 2006. Oprócz tego kilka standardowych głosowań na najważniejsze wydarzenie roku, gdzie szary Pan Kowalski może poczuć moc sprawczą, decydując, czy ważniejsza była katastrofa z Katowicach, czy Rudzie [...]
Sprawą abp. Wielgusa od kilku dni żyje cała Polska. Zawsze w końcu musi być jakaś afera na tapecie... Ingresu nie było. „Źródła zbliżone do Episkopatu” (uwielbiam stwierdzenie „źródła zbliżone do...”, bo za nim może zawierać się tak naprawdę wszystko, nawet pani Jadzia przechodząca obok jego bramy – była „w pobliżu”) już od rana donosiły (może w obecnej sytuacji lepiej będzie powiedzieć [...]
Żyję. Pracuję. Modlę się. Spotykam się z przyjaciółmi. Śledzę media. I.. staram się myśleć o tym wszystkim. A że myśli bywają ulotne, niektóre łapię, nim uciekną, i wrzucam na bloga.
Savoir - vivre nakazuje przywitać się i przedstawić, wchodząc w nowe towarzystwo. A więc niniejszym spełniam ten obowiązek, witając wszystkich wiarobloggerów i blogoczytelników. Ja Was już troszkę znam, Wy mnie chyba na razie nie za bardzo. A więc... kilka słów o sobie: mam jakieś tam imię (kto sprytny szybko się domyśli...), jakiś tam wiek (stuknęło mi już "oczko"). Studiuję sobie spokojnie [...]