Kościół katolicki
Odkryć na nowo Sobór Watykański II
dodane 2022-11-24 17:14
Przeżywam czas, który przypomina mi o 60. rocznicy rozpoczęcia obrad Soboru Watykańskiego II (11 października 1962). W Watykanie, w Bazylice św. Piotra, papież Franciszek odprawił z tej okazji uroczystą Eucharystię. Powiedział, trzeba odkryć na nowo Sobór Watykański II, aby przywrócić prymat Bogu. Zastanawiałem się, dlaczego to powiedział. Myślę, że do tego skłoniła go rzeczywistość, którą przeżywa dzisiaj wspólnota chrześcijan – Kościół Święty, powszechny (katolicki) szczególnie w Europie a także już wokół mnie, w Polsce. A jaka to rzeczywistość?
Z perspektywy moich 75 lat życia mogę stwierdzić, że dawniej żyjący w swoim środowisku człowiek z natury był zawsze religijny i to nie budziło wokół żadnej sensacji. W kulturze mojego narodu zawsze było odniesienie do chrześcijaństwa. To wiara była strażnikiem moralności, etyki. Z tym się liczono i starano się nie przekraczać granic wyznaczonych prawem naturalnym. Rodzina to niepisany strażnik tego, co było właściwe, co było dobre. Rodzina i społeczność lokalna wymuszała na mnie właściwe wybory, od których później zależało moje dalsze życie.
Ale w czasie, w którym żyłem obserwowałem, że świat stawał się w zastraszającym tempie globalną wioską. Błyskawiczny przekaz informacji, rozwój nauki i techniki zaczynał ukazywać mnie, człowiekowi, że na Ziemi jestem panem, że ode mnie wszystko zależy, że jestem bogiem – mogę wszystko, jestem „wolny” i nikt nie może mi narzucać, co mam robić, co wybierać. Coraz bardziej, mając naturę skażoną grzechem pierworodnym, ja człowiek, wykraczałem poza wyznaczone naturalne granice. Dzisiaj widzę tego skutki. Nie jest szanowane życie (aborcja, eutanazja) a stąd zaczyna powszechnieć już ludobójstwo (dziś tak blisko nas, w Ukrainie). Wykreowany został nowy bóg, którym stał się pieniądz. Zaczynamy mu służyć. Temu zjawisku ulegają prawie wszyscy, nawet ci, którzy prawnie przynależą do Kościoła katolickiego. Prawnie, to znaczy: jestem ochrzczony, chodzę w niedzielę do kościoła, dzieci posyłam do I komunii itp. ale moja „wiara” jest „letnia”, jest na wszelki wypadek… Godzę się na złe wybory moich najbliższych nie mówiąc już o akceptowaniu zachowań członków środowiska, w którym żyję. Widzę, że większość chrześcijan (świeckich a także duchownych) nie żyje jak chrześcijanie, siejąc zgorszenie, pogłębiając proces zeświecczenia całych środowisk szczególnie w dużych ośrodkach miejskich. Obserwuję, że zaczyna się już, wśród nas Polaków, proces przechodzenia od religijności naturalnej do ateizmu.
Stąd myślę, że trzeba odkryć w Kościele na nowo Sobór Watykański II, aby przywrócić prymat prawdziwemu Bogu. Odkryć, tzn. zacząć autentycznie wprowadzać w życie dokumenty Soborowe. Jakie to dokumenty? To konstytucje: o Słowie Bożym, liturgii, dogmatycznej i duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym. Już 60 lat temu dokumentami tymi interesowała się, a później wcielała je w życie Carmen Hernandez Barrera, wraz z Kiko Arguello inicjatorka Drogi Neokatechumenalnej. Oni to razem z o. Mario Pezzi, na prośbę proboszczów w Hiszpanii a później we Włoszech głosili katechezy, po których powstawały autentyczne wspólnoty przy parafiach. Z tych wspólnot narodziła się Droga Neokatechumenalna. Ks.Alfred Cholewiński - jezuita w 1975 roku, wraz z grupą świeckich katechistów z Włoch, zainicjował tą drogę w Polsce. Jej rozwojowi poświęcił on potem całe swoje kapłańskie posługiwanie jako katechista wędrowny. Wszędzie tam, gdzie proboszczowie myślą o przyszłości Kościoła tam w parafiach trwają wspólnoty, których formacja to wieloletnia droga odkrywania na nowo sakramentu chrztu św. Oparta jest na „trójnogu” jakim jest Słowo Boże, Liturgia i Wspólnota zgodnie z dokumentami Soboru Watykańskiego II. Można powiedzieć, że jest owocem tegoż Soboru. Duch Soboru trwa już za zgodą miejscowych biskupów w wielu parafiach. Warto, by to wezwanie Ojca Św. Franciszka dotarło do wszystkich odpowiedzialnych za parafie proboszczów. Ja osobiście wraz małżonką od prawie 30 lat trwam w itinerarium formacji katolickiej ważnej dla społeczeństwa i czasów dzisiejszych *) jak określił Drogę Neokatechumenalną Jan Paweł II. Tą formację katolicką kontynuuję w parafii Chrystusa Króla w Brzegu Dolnym. Ówczesny proboszcz, ks.prałat Jan Kwasik, pod wpływem Ducha Świętego, zaprosił katechistów do wygłoszenia szeregu katechez, z których narodziła się, trwająca nadal w parafii, wspólnota.
W tym miejscu chcę zainteresować wszystkich czytających te słowa, by poprzez dostępne środki masowego przekazu, mogli uczestniczyć w niecodziennym wydarzeniu w Kościele katolickim. W niedzielę 4 grudnia 2022, godz. 18.00 w Centrum Sportowym Uniwersytetu Francisco de Vitoria w Madrycie pod przewodnictwem Kardynała Carlosa Osoro Sierra Arcybiskupa Madrytu nastąpi otwarcie diecezjalnego etapu Procesu Kanonizacyjnego Sługi Bożej Carmen Hernandez Barrera – Inicjatorki Drogi Neokatechumenalnej wraz z Kiko Argüello. Carmen odeszła do Pana w Madrycie 19 lipca 2016 roku.
_______________________________
*)Jan Paweł II. List Ogniqualvolta, 30 sierpnia 1990; AAS 82 (1990) 1515