Codzienność

Idole

dodane 15:52

Powiedz mi jakich masz idoli, a powiem ci kim jesteś - chciałoby się powiedzieć...

Dwa zdarzenia z dziś. Najpierw rozmowa, w której ktoś potwierdził moją obserwację, że wielu dziś nie potrafi swojej wiedzy religijnej i wiary zintegrować z tym, co jest ich światopoglądem. Coś tam niby wiedzą, w coś niby wierzą, ale jak przychodzi co do czego, to się dziwią, że powinno to mieć takie czy inne konsekwencje dla ich życiowej postawy.

A potem wpis, jaki znalazłem jako polecany mi na moim koncie w jednym z portali społecznościowych. Pewnego księdza, który per "mistrz" czy jakoś tak pisał o zmarłym Freddiem Mercurym. Nie powiem, ruszyło mnie. Nie tylko mnie zresztą... Tyle że ja się tradycyjnie nie odezwałem.

Muzycznie to ja jestem człowiek chodzący po opłotkach. To znaczy rzadko podobało mi się to, czym zachwycali się wszyscy, a znałem za to mnóstwo takich (świetnych) kawałków, które znali raczej tylko mocniej zainteresowani muzyką. I nie chodzi tylko o cały wielki rozdział tak zwanej muzyki poważnej. Wzięło się to chyba z tego, że rzadko słuchałem radia, przynajmniej muzyki w radiu rzadko, a wchodziłem w ten świat dzięki kupowanym, często przypadkowo, płytom. Gdy więc wszyscy w moim otoczeniu zachwycali się np musicalem Hair, ja mogłem powiedzieć, ze piosenki z niego znałem i słuchałem ich z 10 lat wcześniej. Ktoś w domu kupił ją - chyba nawet w kiosku - pamiętam okładkę z rudymi niby włosami (bo to raczej wstążki były); miesiącami stała na półkach w kioskach nie budząc żadnego zainteresowania... Często tez, nawet jeśli znałem piosenkę, to nie kojarzyłem autora. I czasem się dziwiłem (do dziś się czasem dziwię).

Moja nieznajomość tematu bywała porażająca. Ot, o istnieniu kogoś takiego jak Elvis Presley dowiedziałem się parę dni przed jego śmiercią. Byłem u ciotki na wakacjach, kuzyn się zachwycał. I przyniósł nagle wieść o jego śmierci. Żeby nie było - kto to Louis Armstrong czy Krzysztof Penderecki wiedziałem już wtedy doskonale. Nic więc chyba dziwnego, że choć znałem parę nazw topowych zagranicznych zespołów i Queen obiło mi się o uszy, to o Freddiem Mercurym nie usłyszałem do czasu, gdy... zmarł. Uczniowie w szkole, zwłaszcza jeden, przyszli załamani...  Zainteresowałem się. Zwłaszcza gdy słyszałem opinie, że taki świetny, wspaniały itd.
Szybko jednak ktoś mi wytłumaczył (to było przed erą internetu) , że hm... dość kontrowersyjny.

Pytanie chyba zasadne: czy można osobistą postawę artysty oddzielać od tworzonej przez niego sztuki? Trudno tu o jednoznaczną odpowiedź. U takiego Chopina na ten przykład, to dość łatwe. Łatwo można oddzielić muzykę od jego życia osobistego; jego muzyka nie jest, przynajmniej nie tak ewidentnie, nośnikiem tego, czym żył. Nie zawsze po Bożemu. Ale już w przypadku Mercurego sprawa jest trudniejsza. Trudniej oddzielić jego muzykę od jego życiowej postawy... Muzyka, owszem, można się zachwycać (choć akurat mnie jakoś nie bardzo), ale czy można stawiając tę postać na piedestał zapominać, że propagował mało chrześcijańskie podejście do życia?

Lubię "krainę łagodności". Bardzo wiele różnych zespołów. Rażą mnie jednak w poetyce takich grup wątki wprost będące wyrazem sprzeciwu wobec Boga. Harasymowicz mógł sobie pisać, że modli się "do gór, do madonny brunatnolicej" (czyli te góry są madonną) czy że "w górach jest wszystko co kocham". Podobno był niewierzący. Podobno sympatyzował z jakimiś ruchami nepogańskimi. Ale słowa te nie są dla mnie jakimś deprecjonowaniem Boga prawdziwego. Kiedy jednak ktoś wprost - choć poetycko pięknie - twierdzi, że odrzuca szóste przykazanie... Jakoś, choć muzycznie i poetycko świetna, ta piosenka mi się jednak nie podoba...

Widzę w postawie owego księdza jakiś taki dualizm właśnie. Ma głosić (głosi) chrześcijańskie ideały, a jednocześnie stawia na piedestał kogoś, kto propagował coś zupełnie innego, bo jego muzyka wpada w ucho, bo melodia (słowa też?) odpowiada... Nie wiem, może jestem dziwny, ale dla mnie są piosenki, które choć pod względem muzycznym i poetyckim niezłe, nie przeszły by mi przez gardło.


 

nd pn wt śr cz pt sb

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 22.12.2024