bez tytulu

RCIA

dodane 07:17

Jak to zwykle bywa z końcem lata, życie wraca do normy, a my sami podejmujemy zawieszone na okres wakacji zajęcia. 

W ubiegłym tygodniu we wszystkich katolickich parafiach Kanady rozpoczął się proces przygotowania do Obrzędu Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych (RCIA).  Po przejściu przez fazę wstępną w pierwszą niedzielę Adwentu kandydaci zostaną włączeni w szeregi katechumenów, a, o ile ich wzrost w wierze osiągnie wymagany do tego poziom, że będą mogli być uznani gotowymi do włączenia ich do społeczności wiernych, to podczas Liturgii Wigilii Paschalnej przyjmą sakramenty incjacji chrześcijańskiej: chrzest, bierzmowanie i Eucharystię. 

Wydarzenie niezwykle ważne zarówno dla nich, jak i dla nas, katechetów, dla wspólnoty parafialnej, no i oczywiście dla całego Kościoła.  W tym roku poprowadzę dzieci.  Bardzo się cieszę, bo przecież praca z dziećmi to mój żywioł.  W pierwszym tygodniu dzieci zajęć jako takich nie miały,  tak więc wczoraj dopiero odbyło się moje pierwsze z nimi spotkanie.  Nie wiem, na ile moje doświadczenie pracy z dziećmi, które przygotowywałam do pierwszej spowiedzi i Komunii w parafii polskiej tutaj mi się przyda, bo jest to zupełnie inna rzeczywistość od tej, gdy pracuje się z dziećmi z rodzin katolickich.  

Dzieci są słodkie.  Utrudnieniem jest to, że grupa jest bardzo zróżnicowana  wiekowo (przedział od 7 do 15 lat), ale już chyba wiem, jak rozwiążę ten problem.  Poza zróżnicowaniem wiekowym jest również zróżnicowanie w poziomie tego, co już wiedzą od rodziców.  Niektóre nie mają pojęcia o niczym, bo mama, która sama chce przyjąć chrzest, nie potrafiła dziecku wyjaśnić, dlaczego pragnie chrztu i dla siebie i  dziecka.  Czeka mnie więc nie lada przeprawa, bo to nie może być katecheza jak w przypadku dzieci z rodzin katolickich.  To ma być wędrówka, która ma doprowadzić do pragnienia chrztu.  Podoba mi się angielskie określenie: „Journey of faith.”  

Sam program zarówno dla dorosłych i dla dzieci jest ten sam, choć oczywiste jest, że musi być realizowany inaczej.  Teraz dopiero właściwie zdałam sobie sprawę, na co się porwałam.  Nie mogę liczyć na współpracę z rodzicami, przynajmniej z niektórymi. 

Zadanie dla nas niełatwe.  Wcale nie jest powiedziane, że ktoś, kto uczestniczy przez te kilka miesięcy w procesie, w Wielką Sobotę będzie gotowy na przyjęcie Chrztu, Bierzmowania, Eucharytii.  Tak więc i odpowiedzialność ogromna.   Wierzę jednak, że Duch Św. nas wszystkich poprowadzi.  Uczestnictwo w RCIA jest łaską nie tylko dla kandydatów, ale i dla nas, katechetów.  Ewangelizując innych, sami jesteśmy ewangelizowani.

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 16.05.2024

Ostatnio dodane