radosci i troski jednego strusia

szczerość,bezduszność czy bezmyślność?

dodane 20:14

Jeśli komuś coś dolega, idzie do lekarza.  Idzie ufając, że spotka się z życzliwością i troskliwościa lekarza, że znajdzie ulgę w cierpieniu. 

Byłam dziś u specjalisty, do którego skierował mnie mój lekarz rodzinny.  Na wizytę czekałam ponad trzy miesiące, a więc i tak niedługo.  Po dokonaniu formalności usiadłam w poczekalni i jak to zwykle robię w nowych miejscach, zaczęłam robić rozpoznanie terenu.  Moją uwagę przykuł niewielki plakat wykonany komputerowo prawdopodobnie na miejscu, bez żadnego polotu.  Czytałam raz po razie i nie byłam pewna, czy tam rzeczywiście było napisane, to co czytałam:

"Mogę zadowolić tylko jedną osobę dziennie.

Dziś nie jest twoim dniem.

Jutro też nie wygląda dobrze."

Nie jestem zbulwersowana, nie rzucam gromów na lekarza, pielęgniarkę, recepcjonistkę (?) - nie wiem, kto jest autorem plakatu i co chciał przez to wyrazić - miałam zamiar zapytać, ale ostatecznie zrezygnowałam.  

Nie wiem również, czy to ja źle rozumuję, czy rzeczywiście jest coś nie tak... Co mają oznaczać te słowa?  Jak rozumie je człowiek, który przychodzi w bólu, niepewności , czasami z resztkami nadziei?

Może:

- nie mam dla ciebie zbyt wiele czasu, bo tu pracuje się na akord (tak, na akord - wynagrodzenie lekarza zależy od ilości pacjentów)

- jest z tobą już tak źle, że nie spodziewaj się zbyt wiele po tej wizycie

- limit życzliwości na dzień dzisiejszy wyczerpany?

I niech mi ktoś powie, bo za nic nie mogę tego pojąć, czy to szczerość do bólu, bezduszność czy bezmyślność?    Dzięki Bogu nie jest ze mną tak źle  :D  i nadziei nikt mi nie odebrał, bo tę pokładam w Kimś innym, ale nie omieszkam skorzystać z prawa wyboru lekarza i na kolejną wizytę pójść gdzie indziej.

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 15.05.2024

Ostatnio dodane