Od dłuższego czasu chcę podjać decyzję o zaniechaniu wspołżycia seksualnego a także wszelkich kontaktów cielesnych ( przytulanie dotykanie itd ).i to może dziwnie zabrzmieć bo jako facetowi mnie powinni zależeć na współżyciu ale oprócz popędu jest także kwestia uczciwości. Współżycie powinnno służyć pogłębieniu więzi wyrazem wzajemnej miłości, Podobnie inne gesty cielesne mają to samo wyrażać. W [...]
Czasami w różnych środowiskach chrześcijańskich czy też w wypowiedziach niektórych ludzi da się usłyszeć takie zdanie:,, Czy czujesz Boga”,, albo poczułem ze Bóg jest ze mną” . Ostatnio zwróciłem nawet uwagę że w popularnej pieśni kościelnej jest takie zdanie.: Że z nami jesteś pozwól to czuć. Nie wiem co mieli na myśli autorzy tej pieśni. ktoś kiedyś skomentował te zdania o czuciu Pana boga [...]
Ostatnio będąc w sklepie wziąłem do ręki prezerwatywy przeczytałem co jest napisane na drugiej stronie opakowania. Zobaczyłem na cenę i szybko przeliczyłem ile musi wydawać na seks człowiek który, który chce często uprawiać seks i nie wpaść czy też nie zarazić się no i wyszła mi taka kwota za którą mógłbym sobie kupić inne rzeczy . Nie sprawdzałem cen tabletek antykoncepcyjnych ale zastanowiła [...]
Ostatnio za przyczyną nowej książki Ojca Hryniewicza powraca temat powszechnego zbawienia wszystkich Nie wiem tylko czy chodzi o teorię Apokatastazy czy też jedynię o nadzieję. jeśli chodzi o pragnienie powszechnego zbawienia to myślę że pragnienie takie powinno być udziałem każdego chrześcijanina żeby nawet demony i Szatan aby były na końcu zbawione. Ale czym innym jest pragnienie a czymś [...]
Dzisiaj w Kościele usłyszałem kazanie które mam wrażenie w dużym stopniu rozmijało się z doświadczeniem i życiem większości ludzi będących w Kościele.Ksiądz skupił się mianowicie na trzech zagrożeniach dla wiary : Sektach , religiach Wschodu oraz Psychoanalizie. Nie twierdzę że nie jest to jakieś zagrożenie dla wiary ale dotyczy on małego procenta ludzi i mam wrażenie Tych którzy mają dużo [...]
Dzisiejsza moja refleksja dotyczy filmu na którym byliśmy niedawno z Małgosią w ramach tzw. randki małżeńskiej. Chodzi mi o film Ognioodporny . Fascynujacy jest w nim schemat . O to małżeństwo dwojga egoistów , który żyje daleko od Boga są nienawróceni ( Ich egoizm jest zresztą pokazany aż do przesady ). Z powodu swojego egoizmu przeżywają groźbę rozpadu małżeństwa. I oto ojciec jednego z małżonków proponuje pewien test na odzyskanie miłości drugiego. Ten test w końcu doprowadza do wiary w Chrystusa mężczyzny. A potem także kobietę. Jest to fajne i jeszcze mieli niesamowitych wierzących rodziców którzy ich wspomagali i doprowadzili w sumie do wiary w Chrystusa. i to jest piękne. Każdy by sobie życzył w życiu takiego schematu. Żyjemy bez Boga wszystko siewali a po nawróceniu wszystko się na nowo układa na nowo się rozpala miłość. Ale życie jest bardziej skomplikowane i nieprzewidywalne. Wśród moich znajomych którzy byli w grupie modlitewnej po kursach ewangelizacji więc można by sądzić że są blisko Boga .A jednak ich małżeństwo się rozpadło .Czyżby byli pozornie nawróceni. Ja jednak mam inne wytłumaczenie Otóż człowiek choć przeżyje takie jedno główne nawrócenie ze Bóg staje się dla niego ważny, to jednak poźniej musi każdego dnia walczyć o wiarę walczy z pokusami czasem upada czasem powraca do grzechu. Poźniej wraca do Boga. czasami spotykaja go wydarzenia niewytłumaczalne ( śmieć dziecka czy jakieś inne nieszczęście). I zaczyna pytać Boga dlaczego mnie to spotkało ( taki przykłady można znaleźć w Bibli choćby Księga Hioba) . Ale my wolimy schematy o tym że jak jesteśmy wierzący to wszystko będzie się układać zarówno w miłości jaki w finansach ( no może tylko niektórzy ludzie nie będą nas lubić to będzie takie małe prześladowanie za wiarę) a oprócz tego wszystko będzie w porządku ) .Lubimy takie schematy ja też.