Polska

P. Palikot

dodane 22:34

+Wielki mały problem.

 

 
     Kiedy ogłoszono pierwsze wyniki wyborów z października br. mój szacowny współlokator podsumował je jednym wyrazem: "porażka". Nastroje były ciężkie, a miny marsowe. Ale zaraz pomyślałem, że może nie będzie tak źle. Pomyślałem o Samoobronie śp. Andrzeja Leppera, że to może powiew chwili, głupoty.
 
     "A bo Polak Polakowi zawsze tak podstawia nogę, aby na złość. Zabrudzi wycieraczkę pod drzwiami sąsiada. Na wsi może lepiej ludzie żyją ze sobą." Oj, nie żyją.... "A wie pan, moja sąsiadka to głosowała na PO, żeby Kaczyński nie wszedł do rządu. Ale cholerka nikt nie czyta, co te partie mają w programach, nie patrzą co robią politycy, tylko za tym "piarem" głosują." - to poniedziałkowe nastroje w sklepie obok uczelni. Nie jest tak źle, skoro ludzie mówią na głos takie rzeczy i nikt ich nie spisuje. Oddycham pełną piersią, bo w powietrzu czuć patriotyzm. Tak, jestem na wschodzie, w Lublinie, gdzie często brakuje mi cieszyńskiego porządku i dokładności, ale dokąd tęsknię coraz częściej z "kosmopolityzującego się Cieszyna". Zaczynam się tam dusić, bo Polski tam coraz mniej...
 
    Obrazek na tydzień przed wyborami, portal ox.pl. Dzielnie walcząc z postępowcami z Ruchu Poparcia Palikota rzuciłem hasło: "I tak wasz RPP nie wejdzie do sejmu!" Pomyliłem się.
 
     Koleżanka mówi, że jej rodzice głosowali na Palikota, bo, cytuję "brakowało im w cyrku tylko pajaca". Nieśmiała otucha wlała się w moje serce. Ale to tylko dwóch ludzi. A może jednak..? Może Polacy nie są tacy źli..? Dwie, cztery, dziesięć dwanaście... Profesor mówi o kolejnych dziesięciu, inni znajomi się dorzucają... W końcu przestaję liczyć: Tak. "Spalony trawą" margines zagłosował na RPP, ale do 10% pomogła mu dobić grupka pożytecznych... Nie dokończę ze względu na szacunek dla przyjaciół. I ta nadzieja: obym się nie pomylił, oby Polacy wyciągnęli naukę z tej nauczki i zagłosowali po ludzku, na trzeźwo, a może i przedterminowe wybory będą..? Oby Kościół wyciągnął lekcję i laikat ruszył się do uświęcania siebie i ewangelizowania społeczeństwa!
 
     Piszę o tym miesiąc po wyborach. Nie chciałem pisać od razu, bo wtedy wysyp artykułów na powyższy temat mnie samego wkurzał. Ale napisać chciałem, bo nadzieja to coś wartego podzielenia się z innymi. Co też niniejszym czynię:)
Szczęść Boże!
 
nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024

Ostatnio dodane