Henrykowi "BARTEK" Flamemu

Płynąc po ciepłej łące,

muskając palcami płatki kwiatków,

wyczułem kształt twardy i zimny.

zadrżałem.

 

Od południa powiał

ciepły wiatr i przyniósł wspomnienie

Bohaterów Flammego*.

 

przed moim wzrokiem przepłynęły marsze,

pochody i noce bezsenne,

gdy Rycerze w szmacianych zbrojach

bronili honoru przeciwko pancerzom.

 

Stanęły mi w oczach

świece bladych twarzy

i patrząc smutno

pokazały rany

z których życie spływało i wolność.

 

Nim jednak coś wyrzec zdążyli rycerze,

zimny ich zdmuchnął powiew ze wschodu

a ciężkie, zgniłe powietrze

pochyliło wierzchołki dębów.

 

* Henryk "BARTEK" Flamme był żołnierzem walczącym na Cieszyńskiej Ziemi z nawałą niemiecką i bolszewicką. Zginął w zasadzce zastawionej nań przez Urząd Bezpieczeństwa.

http://podziemiezbrojne.blox.pl/2006/03/OPERACJA-LAWINA-UBecka-zbrodnia-bez-precedensu.html

"reklamówka" z dźwiękiem, tekstem i obrazem

http://www.youtube.com/watch?v=4kttNNdO8w0