• Kiedy nie ma już nic

    Kiedy nie ma ludzkiej nadziei. Kiedy zostaje modlitwa i post. Kiedy obecność kosztuje - jak się wydaje - nad miarę. Kiedy kochać znaczy po prostu być, a i to wydaje się [...]


  • Dlaczego powstanie?

    Dlaczego cała Polska ma świętować Powstanie Warszawskie? - to pytanie łazi po mnie cały wczorajszy [...]


  • Wobec zła

    > Jeśli nas to bulwersuje (sprawa ks. Wieńczysława - przyp.) to pamiętajmy, że rzeczywistość psychiczna zdominowana przez konflikt nie poddaje się łatwo ani tak zwanym „wymogom rzeczywistości” ani normom moralnym [...] Inaczej trzeba przyjąć, że proboszcz z Janik to psychopata w koloratce, który szukał każdej okazji do uśmiercenia [...]


  • Opinia nie wymaga udowodnienia?

    Opinia nie wymaga udowodnienia - stwierdził podobno Trybunał w Strasburgu. Kontekst: przegrana przez Polskę kolejna sprawa, w której chodziło o rozpowszechnianie ulotek krzywdzących osobę [...]


  • Oburzenie i celibat

    Chyba nigdy nie zrozumiem takich [...]


  • To NAS prowadzi Duch Święty

    > [Papież] podkreślił, że nie można oddzielać Ducha Świętego od Chrystusa obecnego w strukturach Kościoła, gdyż kompromitowałoby to jedność wspólnoty chrześcijańskiej, która to jedność jest darem tegoż Ducha. Oznaczałoby także zdradę Kościoła jako żywej świątyni Ducha, to On bowiem prowadzi Kościół drogą pełnej prawdy i jednoczy go we wspólnocie i dziełach posługiwania. A jednak - zwrócił uwagę [...]


  • Harmonogram odpoczywania

    Kiedy masz jutro przerwę? W zasadzie nie [...]


  • Granice uporczywej terapii

    Okazuje się że można człowieka utopić z miłości. Za pomocą soku pomarańczowego i przecieranego banana. Niestety, troskliwie zaopiekowany delikwent nie połyka niczego. Wszystko, co zostało włożone do ust gotuje się w gardle tak długo, aż zostanie mechanicznie odessane. Ot i [...]


  • Módlmy się o zło?

    Pod notką o możliwym rozłamie w Kościele anglikańskim przeczytałam komentarz, który stwierdza: módlmy się, by anglikanie zdecydowali się na wyświęcanie kobiet-biskupów (czyli de facto módlmy się o zło) i miejmy nadzieję, że Duch Święty zadziała i znów trochę ludzi wróci do Kościoła [...]