za sześć noc - Wielkanoc

dodane 21:53

Niedziela Palmowa- jakże bogata w polskiej obrzędowości chrześcijańskiej. Konkursy na plamy: która piękniejsza, która większa? Procesje, przemarsze dzieci, uroczyste wejścia do kościoła, wjazdy na osiołkach... Nawet teraz, zamknięci w czterech ścianach, podejmujemy wyzwanie HASZTAG PALMA... Obrzędowość, symbolika- ważna?, istotna?, budująca?. Bóg narodził się w stajni, nigdy nikogo nie potępił, kupców co prawda wygonił ze świątyni, ale nie lżył, nie  wyśmiewał. A my jakże pochopnie rzucamy kamieniem tak, jakbyśmy byli tymi wybrańcami bez winy. Tak mało w nas pokory, tak mało refleksji. Tak bardzo jesteśmy przywiązani do pozorów. Palma, święconka, koszyczek... Jak to, święta bez tego wszystkiego?

A przecież właśnie teraz mam okazję do tego wręcz metafizycznego spotkania z Nim. Dzisiaj widziałam najpiękniejszą palmę na świecie: puszyste, wierzbowe kotki, pokryte już żółtym pyłkiem, lekko kołysane wiosennymi podmuchami wiatru, wyzłocone promieniami słońca. Nikt nie krzyczał "Witaj, Królu", tylko ptaszki ćwierkały ciesząc się zapowiedzią ciepłych dni. Przecież takiego hołdu jak one człowiek nie potrafi oddać. Boże, jak ślepe są moje oczy, jak bardzo broni się przed Tobą moje serce, jak mocno krępują mnie więzy obrzędowości, zwyczajów, przyzwyczajeń i tradycji, a czasem także komercji i bezrozumnego wyścigu szczurów.

Czas izolacji pozwolił mi wejrzeć w siebie, dlatego dziękuję Ci, że czuję niemalże mistyczną radość z nadchodzącej Wielkanocy. Wiem, że jesteś ze mną, bo jesteś bezgraniczną, niewyobrażalną miłością. Dla mnie umarłeś i zmartwychwstałeś. A ja?

Ostatnio dodane

Polecam

Bądź na bieżąco