W drogę z nami wyrusz Panie!

... I tak jak nie wiadomo co jest za zakrętem, tak i nie wiadomo kogo spotkamy, kogo złowimy. I po ludzku nie wiadomo co zrobić, ale gdy jest się otwartym na Ducha Świętego, to On podpowie.

Zobacz załączony krótki filmik, 29 sekund, TUTAJ

Też powie, że coś się nie zrobiło, że np postawił kogoś na naszej drodze w konkretnym celu i przygotował sposobność, a my albo odrzuciliśmy tą podpowiedź, albo swoje do tego wytłumaczenie dorobiliśmy. I wcale nie musi być tą osobą ktoś biedny, bezdomny, chory... Miałam wczoraj taką sytuację... Trzy dni pod rząd byłam w banku z powodu jednej sprawy. Przez te trzy wizyty rozmawiałam cały czas z jedną panią tam pracującą. Rozmowy na luzie jakbyśmy się znały i przy kawce. I 3. dnia ona nawiązała do mojego zegarka, że fajny, że taki też błyszczący,... Nawet zdjęłam i jej pokazałam. I mówię, że od koleżanki rok temu dostałam itd... I coś mi zaczęło jakby tlić się w sercu, że mam powiedzieć całą prawdę, czyli, że dokładniej od Ducha Świętego dostałam (zamieszczałam zdjęcie i opis kiedyś). Ale jakoś nie dokończyłam i później wyraźniej do mnie to dotarło... M.in. że mógł to być zaczyn do rozmowy dalszej, do świadectwa, ale i czegoś więcej, nawet w banku, i że nie wszystko przecież po człowieku widać... Tak w wielkim skrócie.
***

Ps przypadkowo w to miejsce dzisiaj trafiłam. U Boga nie ma przypadków. ❤️ ✝️ 👑 🔥 💙 😍 😇

A dodam jeszcze, że wcześniej jechałam do sklepu na drugim końcu miasta i skręciłam w małą uliczkę, bo szukałam pewnego sklepu. I sklepu nie zobaczyłam, ale za to znajomą z parafii, która gdzieś indziej mieszka, ale była akurat u swojej mamy. No i okazało się, że zabłądziłam, to ona wskazała mi właściwą drogę 😃 Chwała Bogu ❗ ❤️✝️👑💙😍😇💐

***

Słowo Boże na dziś 5.09.2019r.